(17.07.2023, 10:24)Mfexor napisał(a): Metaafetamina to chyba najlepsze co można spotkać na ulicy tutaj u mnie na mieście. Amfa to już przeżytek a meta jeszcze jakoś trzyma poziom choć nie zawsze spotkałem kilka razy chujową mete co trzymała faza max pełne 15 minut później to już było czuć znikomą stymulację a innego razu taką wykurwistą co wyjebuje jak z orbity
"spotkałem kilka razy chujową mete co trzymała faza max pełne 15 minut później to już było czuć znikomą stymulację"
Po Twoim opisie można sądzić, że to nawet nie była jakaś meth rozrobiony z czymś, to jais "shit" jak Ci prawdopodobnie opchneli.
Działanie odczuwalne Meth jest o wiele dłuższe od 3-CMC, NEP'a, A-PHIP razem wziętych sumując ich czas działania. To inna liga jak La Liga i Ekstraklasa.
Nie było żadnych ciastek, więc kupiłem zaprawę murarską !