Poza samym faktem że w tym kraju się w ogóle żyć nie opłaca to jeszcze bardziej muszą dopierdolić. Realia są takie że kto chce palić dalej będzie palił a ten co będzie chciał strzelić piwko albo wychylić kielona i tak to zrobi. Ludzie się poobrażają na chwilę a potem znowu przyzwyczają, tak było i jest co najmniej ostatnie kilkanaście lat. Sam jaram szlugi już duży kawał czasu (absolutnie nie popieram i nie polecam, a nawet odradzam bo to jest kurewstwo z którego ciężko wyjść (a mi się po prostu nie chce xD)) i chyba wrócę do używania nabijarki i kręcenia sobie szlugów samemu bo to jest parodia żeby paczka 20 fajek kosztowała 20zł..

A jak przesadzą z akcyzą, to będą mieć ch*ja, a nie zyski! Produkcja alkoholu "na boku" już rośnie. Narazie nieznacznie, ale jak przekroczą pewien punkt, to pójdzie to lawinowo...z fajkami pewnie podobnie.