Epsiakos zdecydowanie jestem za pomysłem z tajemniczym klientem, niech kupuje,  robi testy i jak wyjdzie że substancja nie zgadza się z opisem na stronie lub forum to wypad, lub kara finansowa. Jakieś prawo klienta musi byc, żądamy równych praw dla cpunow. Nie może być tak ze ktoś ma słaby towar I dostal info od kilku osób i dalej go sprzedaje świadomie, albo pisze o tym wprost że towar jest słabszy, albo robi promocję mocna na ten towar, bo wypierdalać szkoda jak jest aktywny.

Escobar pomysł świetny kaucja dla nowych V zresztą iuj kot_kreskowy założył wontek kaucja w postaci klefu troche żartobliwie, ale kaucja jak najbardziej powinna być żaden wtedy sklep V nie przyszedł by tu zamiarem zrobienia wałku na społecznosci

a najlepsze mysle byloby wprowadzenie escrow. najmniej jebania i nic wiecej nie potrzebne

monio  odrazu caly samorzad jebnijmy kto chetny na przewodniczacego/zastepce noski w gore xd

Escobar pomysł świetny kaucja dla nowych V zresztą iuj kot_kreskowy założył wontek kaucja w postaci klefu troche żartobliwie, ale kaucja jak najbardziej powinna być żaden wtedy sklep V nie przyszedł by tu zamiarem zrobienia wałku na społecznosci

Tylko kto i gdzie będzie trzymał kaucję? Przecież też może zajebać.

oczywiście że ja    Myślę że Escobar jak by się zgodził być skarbnikiem

A ja sugeruje kaucje na wyjebki budowana co miesiac i trzymana u nas i po sprawie albo zakupy u vendorow co sa dluzej niz pare miesiecy na rynku...

I nagle mój wstępnie żartobliwy pomysł przestaje posiadać znamiona żartu 😎

https://dopal.org/showthread.php?tid=405...4#pid97884

kot_kreskowy "Każdy Vendor byłby zobowiązany do wplacenia depozytu o ustalonej wielkości np 2kg klefa"  

Żeby kwota się zgadzała Klefa zmaniełbym na 2 kg Koko, wtedy by była to gwarancja pełną gębą. 

pomysł imo git, tylko czy wtedy ktokolwiek tutaj zawita?

Na pewno Ci co nie mają złych zamiarów wobec nas.
Prestiż i splendor 😎

kot_kreskowy zgadzam się, lepiej mieć jednego czy dwóch konkretnych, niż pięciu byle jakich. 
To jest ta sama zasada jak z ruchaniem,  lepiej wyruchac jedną konkretnie niż dwie byle jak.