Na czysto po czasie tez bys stracil lek spoleczny bo bys pamietal jak sie zachowywales po euforykach xD

Na trzeźwo nie trace tego uczucia ze obecność ludzi mnie katuje ...  Wkurwia mnie na przyklad nawet smiech ludzi na ulicy xD bez powodu na trzeźwo 😂 
A po piwkach nawet 2 czy bo szczurze jakoś innaczej czlowiek nie zna swoich słabości.

Ogolnie to zacytuje piosenke 
Mało mówię bo w sumie ludzi za bardzo nie lubię

Mam w dupie tę twoją grupę nie było miło poznać…

I tak masz lepiej niz Ci, ktorych ich obecnosc wsrod ludzi wkurwia. To populacja o najwyzyszym wskazniku zlotych strzalow.

Yyy no mnie obecnosc ludzi i ich radosc wkurwia ale to ze jestem w wsrod ludzi ja to mnie nie wkurwia jesli dobrze ciebie rozumiem to troche chujowe musi byc ze sie wkurwiasz ze jestes wśród ludzi ale z drugiej strony jak ciebie ludzie na trzezwo wkurwiaja bez powodu to tez nie jest to latwe zycie 

Zycie ogolnie latwe nie jest 😎

Szatan69 
Mnie szczęśliwi ludzie wkurwiali jak mialem depresję, bo zazdrościłem im zdrowia psychicznego xD

Po alfie chyba najlatwiej sie dostaje takie choroby

Pazyfea 

Po alfie od Katys od razu wyczułem ten powiew obłędu w swojej glowie i po kilku krechach wyjebalem grama do kibla. Jak ktoś to wali w ciagach to śmierć mózgu gwarantowana.

Po alfie chyba najlatwiej sie dostaje takie choroby

Może nie tyle co dostaje, co się uaktywnia choroba przez to

Przy częstych badaniach schizofrenia może wystąpić, ja gdybym się nie uspokoił to może i bym miał

Po alko ludzie mają coś z głową nie tak i bija żony lub dzieci xD