Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
1,4-butanodiol (zamiennik GBL)
06.06.2023, 08:59
horsii ok, pełna zgoda odnośnie obciążenia wątroby. Natomiast załóżmy przez ciąg 2 tygodni po 20 ml wypijesz 280ml. Tak na oko, więc chyba możemy założyć, że pijesz tyle co 600ml flaszki. W sensie tyle do przerobu ma wątroba teoretycznie, wiadomo różnice są w rozkładzie, ale... Zresztą nie wiem, może mi się tylko wydaje
06.06.2023, 13:33
fiodor ech, no właśnie nie wiem dokładnie też, czy to mozna tak sobie przeliczać. Myślę jednak, że nie - etanol przechodzi przez dehydrogenazę alkoholową raz i wątroba ma "spokój", a tutaj mimo mniejszej ilości subst., wątroba musi wykonać poczwórną robotę (alkoholowa->aldehydowa->alkoholowa->aldehydowa) całą za jednym zamachem, stąd tez to większe obciążenie.
07.06.2023, 12:48
To jest pigułka gwałtu dobrze zrozumiałam ? Da się to wyczuć w napoju czy piwie ? Zawsze się boje że ktoś mi dorzuci
07.06.2023, 12:57
Pigułka gwaltu to GHB więc odpowiedź jest prosta bdo nie nie jest pigułką gwałtu...
07.06.2023, 13:15
baskabarbara 1,4-bdo w organiźmie metabolizuje się do GHB. Różnica jest taka, że GHB nie ma smaku, a 1,4-bdo ma wyczuwalny (charakterystyczny, chemiczny słodko-gorzki) na tyle, że kilka ml już zmienia smak napoju.
06.07.2023, 20:18
Nie mam pojęcia, do czego degraduje 1,4-bdo po tym jak poleży trochę na otwartym powietrzu - nie mogłem znaleźć praktycznie żadnych informacji na ten temat. Ale robi się strasznie gorzkie i praktycznie przestaje klepać. Właśnie znalazłem trochę w otwartym pojemniku, polałem 3ml i dupa, praktycznie nie klepie.
Proszę mi scalić posty, czy coś
Chcę wszystkich entuzjastów BDO zachęcić do przemyślenia swoich zakupów na znanym wszystkim polskim portalu aukcyjnym na literkę A.
Gdy pierwszy raz zakupiłem u pewnego sprzedawcy butlera BDO wszystko było git - nie było się do czego przyjebać.
Dziś odebrałem drugą butlę i spokojnie mogę powiedzieć, że sprzedawca ten albo wali w chuja, albo sam jest robiony w chuja przez kogoś, kto mu ten produkt dostarcza - nie wnikam, w dupie to mam tak naprawdę - to co dostałem, to jakaś mieszanka chuj wie czego, więcej tam zakupów nie zamierzam robić.
Pierwsze co mi nie grało - płyn niie smakuje jak czyste BDO - pierwsza butla smakowała jak powinna, takie słodkie-gorzkie. To teraz, smakuje jak BDO wymieszane z glikolem propylenowym, a przynajmniej mi się tak kojarzy.
Myślę, no dobra, zdarzyło mi się pare razy spożywać glikol propylenowy od różnych producentów, jeden był bardziej słodki, inny mniej, niby ta sama substancja, może jakas tam różnica, nie chciało mi się nad tym myśleć.
No ale działanie, kurwa, działanie... Po takich 4,5 ml z pierwszej butli spokojnie miałem zerwaną taśmę na chwile i pobudkę po 40-90 min - drzemki a'la GBL - i to z tolerancja którą nabyłem po przerobieniu 2/3 zawartosci. Bez tolerancji to byłoby jakieś 3ml.
Wypiłem 4,5 ml i jestem conajwyżej średnio porobiony, i to też trochę przesadne określenie. Spokojnie dałbym radę wypierdolić jeszcze drugie tyle - z butli z pierwszego zakupu nawet bym się tyle nie odważył.
Po skonczeniu 1 butli miałem ~1 msc przerwy zanim kupiłem drugą. Przez ten czas nie brałem niczego, co wali w GABA B, więc tolerancja jak już, to spadła.
Jutro jeszcze poleję koledze żeby było - zobaczymy, czy też stwierdzi że to jest o wiele słabsze niż poprzednia partia.
Nie wiem jak wy, ale ja na nastepny raz jak będę sie wybierał po śmieszne płyny do czyszczenia felg, to zrobię zakupy w jakimś normalnym sklepie z chemią typu pol-aura, a nie na allegro.
Proszę mi scalić posty, czy coś
Chcę wszystkich entuzjastów BDO zachęcić do przemyślenia swoich zakupów na znanym wszystkim polskim portalu aukcyjnym na literkę A.
Gdy pierwszy raz zakupiłem u pewnego sprzedawcy butlera BDO wszystko było git - nie było się do czego przyjebać.
Dziś odebrałem drugą butlę i spokojnie mogę powiedzieć, że sprzedawca ten albo wali w chuja, albo sam jest robiony w chuja przez kogoś, kto mu ten produkt dostarcza - nie wnikam, w dupie to mam tak naprawdę - to co dostałem, to jakaś mieszanka chuj wie czego, więcej tam zakupów nie zamierzam robić.
Pierwsze co mi nie grało - płyn niie smakuje jak czyste BDO - pierwsza butla smakowała jak powinna, takie słodkie-gorzkie. To teraz, smakuje jak BDO wymieszane z glikolem propylenowym, a przynajmniej mi się tak kojarzy.
Myślę, no dobra, zdarzyło mi się pare razy spożywać glikol propylenowy od różnych producentów, jeden był bardziej słodki, inny mniej, niby ta sama substancja, może jakas tam różnica, nie chciało mi się nad tym myśleć.
No ale działanie, kurwa, działanie... Po takich 4,5 ml z pierwszej butli spokojnie miałem zerwaną taśmę na chwile i pobudkę po 40-90 min - drzemki a'la GBL - i to z tolerancja którą nabyłem po przerobieniu 2/3 zawartosci. Bez tolerancji to byłoby jakieś 3ml.
Wypiłem 4,5 ml i jestem conajwyżej średnio porobiony, i to też trochę przesadne określenie. Spokojnie dałbym radę wypierdolić jeszcze drugie tyle - z butli z pierwszego zakupu nawet bym się tyle nie odważył.
Po skonczeniu 1 butli miałem ~1 msc przerwy zanim kupiłem drugą. Przez ten czas nie brałem niczego, co wali w GABA B, więc tolerancja jak już, to spadła.
Jutro jeszcze poleję koledze żeby było - zobaczymy, czy też stwierdzi że to jest o wiele słabsze niż poprzednia partia.
Nie wiem jak wy, ale ja na nastepny raz jak będę sie wybierał po śmieszne płyny do czyszczenia felg, to zrobię zakupy w jakimś normalnym sklepie z chemią typu pol-aura, a nie na allegro.
12.07.2023, 17:42
Myślał że zrobi cię w bambuko, a tu taki chuj. Może właściwości fizyczne, a nie turbiarskie są takie same. Gość raczej się nie spodziewał że ktoś to będzie pił
プロフィール ロナルド・マクドナルドとレインボー・ダッシュがスポンサー