Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Tryptofan - Działanie, skutki, dawkowanie
25.01.2025, 21:25
Chochlik jak zwykle kłamie.
Cyt:
W przebiegu zespołu serotoninowego nie podaje się chorym leków przeciwgorączkowych ze względu na to, że są one nieskuteczne. Warto tutaj podkreślić jedną bardzo istotną rzecz – otóż przy właściwym leczeniu śmiertelność w przypadku zespołu serotoninowego jest bardzo niska i szacowana jest na około 1%.
Przy właściwym leczeniu. Przy braku leczenia lub bez leków szansa na kopnięcie lub trwałe zmiany rośnie. Szerzej tutaj piszą o tym wszystkim:
https://diag.pl/pacjent/artykuly/zespol-...y-nastapi/
Już sama rabdomiolioza (czy jak się to pisze) jest bardzo groźna.
Co do mojego posta wyżej.
W dużym skrócie - jak masz dużo 5htp to będzie mało dopaminy czy adrenaliny, jak masz dużo prekursorów dopaminy będzie Mao serotoniny. Itd.
Cyt:
W przebiegu zespołu serotoninowego nie podaje się chorym leków przeciwgorączkowych ze względu na to, że są one nieskuteczne. Warto tutaj podkreślić jedną bardzo istotną rzecz – otóż przy właściwym leczeniu śmiertelność w przypadku zespołu serotoninowego jest bardzo niska i szacowana jest na około 1%.
Przy właściwym leczeniu. Przy braku leczenia lub bez leków szansa na kopnięcie lub trwałe zmiany rośnie. Szerzej tutaj piszą o tym wszystkim:
https://diag.pl/pacjent/artykuly/zespol-...y-nastapi/
Już sama rabdomiolioza (czy jak się to pisze) jest bardzo groźna.
Co do mojego posta wyżej.
W dużym skrócie - jak masz dużo 5htp to będzie mało dopaminy czy adrenaliny, jak masz dużo prekursorów dopaminy będzie Mao serotoniny. Itd.
25.01.2025, 21:45
Lukas1985
"W dużym skrócie - jak masz dużo 5htp to będzie mało dopaminy czy adrenaliny"
To chyba mówisz o nadmiarach. Przynajmniej na chłopski rozum tak mi się wydaje. Równowaga musi być zachowana.
Ale nie wydaje mi się, żeby szybki wzrost serotoniny (niepowodujący nadmiaru, tylko wyrównanie jej poziomu) wpływał bezpośrednio na inne prekursory.
"W dużym skrócie - jak masz dużo 5htp to będzie mało dopaminy czy adrenaliny"
To chyba mówisz o nadmiarach. Przynajmniej na chłopski rozum tak mi się wydaje. Równowaga musi być zachowana.
Ale nie wydaje mi się, żeby szybki wzrost serotoniny (niepowodujący nadmiaru, tylko wyrównanie jej poziomu) wpływał bezpośrednio na inne prekursory.
Znam się na rozkładaniu białek jak enzym
26.01.2025, 00:10
Odstaw ćpanie. Jak najszybciej.
W poście na tamtej stronie Ci napisałem dlaczego tak jest. Poczytaj o tym enzymie
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Dekarbok...was%C3%B3w
i co się stanie jak podasz za dużo któregoś z aminokwasów.
W poście na tamtej stronie Ci napisałem dlaczego tak jest. Poczytaj o tym enzymie
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Dekarbok...was%C3%B3w
i co się stanie jak podasz za dużo któregoś z aminokwasów.
26.01.2025, 15:39
(26.01.2025, 00:10)Lukas1985 napisał(a): Odstaw ćpanie. Jak najszybciej.
W poście na tamtej stronie Ci napisałem dlaczego tak jest. Poczytaj o tym enzymie
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Dekarbok...was%C3%B3w
i co się stanie jak podasz za dużo któregoś z aminokwasów.
Odstawiłem już spory czas temu, być może nieodwracalne skutki ćpania mnie dopadły

Doczytałem i o tyle jestem przynajmniej mądrzejszy.
Znam się na rozkładaniu białek jak enzym
29.01.2025, 00:26
Chochlik
Z tymi nieodwracalnymi skutkami, to był raczej sarkazm. Akurat ja mam się bardzo dobrze.
Ale nie zgodziłbym się. Może pod względem neurologicznym dosyć trudno, jeśli nie masz genetycznych skłonności do schizofrenii czy czegoś takiego.
Ale pod względem kardiologicznym, myślę, że u osoby o słabszym organizmie dłuższy ciąg na fecie/alfie/nepie może już spowodować jakieś zaburzenia układu krwionośnego, które ciężko będzie wyleczyć.
Z tymi nieodwracalnymi skutkami, to był raczej sarkazm. Akurat ja mam się bardzo dobrze.
Ale nie zgodziłbym się. Może pod względem neurologicznym dosyć trudno, jeśli nie masz genetycznych skłonności do schizofrenii czy czegoś takiego.
Ale pod względem kardiologicznym, myślę, że u osoby o słabszym organizmie dłuższy ciąg na fecie/alfie/nepie może już spowodować jakieś zaburzenia układu krwionośnego, które ciężko będzie wyleczyć.
Znam się na rozkładaniu białek jak enzym
17.02.2025, 17:06
(10.01.2025, 13:40)kot_kreskowy napisał(a): Dzień dobry żuczki,
Dostałem kiedyś na testa trochę tryptofanu w prochu na podbudowanie serotoniny.
Zwiazek ten jest niezbędny w procesie przemian do serotoniny w organizmie.
No i powiem tylko tyle że coś tam to działa.
Samopoczucie miałem na pewno lepsze, spałem też elegancko i ogólnie się zastanawiam czy nie kupić.
Nie odczułem aby zabawki jakoś zauważalnie mocniej klepały ale może po prostu za mało tego miałem i zbyt krótko stosowałem aby odczuć różnicę.
Uprzedzam od razu, ze w smaku to jest katastrofa porównywalna z najgorszymi sortami klefa, a jak połknąłem to pierwszy raz to mało nie brakowało a bym się zrzygał na podłogę
W zeżarciu tego nie pomaga też stan tego produktu, a mianowicie jest to lepiący się do mordy puder xd
Słabo rozpuszczalne w wodzie.
Polecam ale musisz być gotowy na wyzwanie smakualbo zastosować kapsułki lub po prostu kupić to w kapsułkach.
Oczywiście najlepiej byłoby zastosować dietę bogatą w tryptofan ale jakbym miał co rusz dodawać jakiś produkt do diety to wyglądałbym jak kulka XD
POZDRO
Taki krótki raport;
Pierdolić ten tryptofan w prochu.
Od ponad dwóch tygodni wpierdalam od dwóch do pięciu bananów dziennie i efekty są o niebo lepsze a niżeli po suplementacji tego tryptofanu w prochu.
I powiem, że czuć to nawet podczas mefedronowych wojaży - serio.
Gdzie diety jakoś specjalnie nie zmieniłem, jedynie dodałem do niej banany codziennie.
Nadal spędzam większość dnia na dworzu.
Kiedyś jadłem ich kilka w tygodniu, teraz samopoczucie jest wyczuwalnie lepsze.
NIE dla OPIO !!!
#Pudzilla#Ferdzio#ktonastępny?
#Pudzilla#Ferdzio#ktonastępny?
26.02.2025, 19:26
kot_kreskowy jako ciekawostkę powiem Tobie że banany jeśli chodzi o zawartość tryptofanu, wypadają bardzo słabo w stosunku do innych produktów spożywczych. Nie wiem dlaczego tak się utarło, że po ostrych imprezach ludki pierwsze co zaczynają objadać się bananami, mając nadzieję że szybko zniwelują deficyt przekaźnikowy. Tak dla informacji, 100g bananów zawiera w sobie około 28 mg tryptofamu. A np taka pierś z kurczaka na 100g ma 360 mg. Od siebie polecam np nasiona lnu. Oczywiście mielone. Zawierają one około 400 mg tryptofanu. Takie nasiona w połączeniu np z płatkami owsianymi zwykłymi, do tego garść orzechów, to wszystko wymieszane z jogurtem naturalnym, i mamy taką bombę witaminową z potężnym ładunkiem tryptofanu.
Co do suplementacji l tryptofanu. Oczywiście, ma to sens i na pewno jest bezpieczniejsze od stosowania 5 htp. Ale ilość należy dobierać do efektu jaki chcemy uzyskać. Np w celu wyregulowania snu, dawka suplementacji powinna wynosić ok 1000 mg. I co najważniejsze, na efekty też trzeba trochę poczekać. To nie zadziała od razu
Co do suplementacji l tryptofanu. Oczywiście, ma to sens i na pewno jest bezpieczniejsze od stosowania 5 htp. Ale ilość należy dobierać do efektu jaki chcemy uzyskać. Np w celu wyregulowania snu, dawka suplementacji powinna wynosić ok 1000 mg. I co najważniejsze, na efekty też trzeba trochę poczekać. To nie zadziała od razu

27.02.2025, 00:08
Desmonia
Banany są świetnym źródłem potasu i magnezu, a w przypadku zażywania bk wypłukujemy je maksymalnie.
A magnez i potas regulują pracę serca.
Więc u niektórych dolegliwości "zjazdowe" czasami są wynikiem nieprawidłowej pracy serca i uzupełnienie ww potrafi przynieść sporą ulgę.
Temu może i się tak utarło.
Banany są świetnym źródłem potasu i magnezu, a w przypadku zażywania bk wypłukujemy je maksymalnie.
A magnez i potas regulują pracę serca.
Więc u niektórych dolegliwości "zjazdowe" czasami są wynikiem nieprawidłowej pracy serca i uzupełnienie ww potrafi przynieść sporą ulgę.
Temu może i się tak utarło.
Znam się na rozkładaniu białek jak enzym