Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
stosować Phenibut bez poparzenia się od środka?
11.11.2024, 22:56
Niedawno zacząłem próbować Phenibut, żeby sprawdzić, czy to prawda, że ułatwia kontakty towarzyskie jak alkohol, ale nie jest to zauważalne. Próbowałem do 1 grama i nic. Chcę spróbować zwiększyć maksymalną dawkę do 2 gramów, ale to niszczy moje wnętrzności i kończy się spalaniem mnie od środka. Czy ktoś wie, czy istnieje sposób na użycie Phenibutu bez poparzenia się od środka?
12.11.2024, 21:30
Używam tego samego dostawcy co ty, ale w postaci HCl.
Myślę, że odkryłem problem.
Phenibut FAA to Phenibut w postaci wolnej od aminokwasów. Ma bardzo bliskie neutralne pH, ale HCl pali cię od środka. FAA jest mniej korozyjny.
Swoją drogą, niezła apteczka
Myślę, że odkryłem problem.
Phenibut FAA to Phenibut w postaci wolnej od aminokwasów. Ma bardzo bliskie neutralne pH, ale HCl pali cię od środka. FAA jest mniej korozyjny.
Swoją drogą, niezła apteczka
15.11.2024, 21:56
Ogólnie fenibut nie parzy bebechów, on po prostu rozpierdala zęby. Więc żeby nie sobie nie rozpuścić szkliwa unikamy kontaktu z zębami ale nie ma się co martwić że wypali Ci flaki bo w żołądku i tak masz kwas i to taki całkiem mocny. Kapsułki będą git.
Venus Phenibut po prostu jest kaustyczny i nic z tym nie zrobisz, nieważne w jakiej go masz postaci. Czy FAA czy hcl. By the way FAA to inaczej phenibut freebase - a nie wolny od aminokwasów. Phenibut sam w sobie jest aminokwasem, więc "Free amino acid" oznacza że jest to wolna zasada (free base) a nie jakaś sól - na przykład HCl.
Pamiętam jak kiedyś zwymiotowalem po zjedzeniu 20 gramow Nie pamiętam juz czy to był chlorowodorek czy free. Tak czy inaczej phenibut to słabizna.
Rozejrzyj się za 4-fluorophenibutem. Jest lepszy od phenibutu pod każdym względem, absolutnie kazdym, phenibut przy nim to gówno.
Tu masz wątek o 4f-phenibucie. https://dopal.org/showthread.php?tid=1957
Pamiętam jak kiedyś zwymiotowalem po zjedzeniu 20 gramow Nie pamiętam juz czy to był chlorowodorek czy free. Tak czy inaczej phenibut to słabizna.
Rozejrzyj się za 4-fluorophenibutem. Jest lepszy od phenibutu pod każdym względem, absolutnie kazdym, phenibut przy nim to gówno.
Tu masz wątek o 4f-phenibucie. https://dopal.org/showthread.php?tid=1957
16.11.2024, 18:54
16.11.2024, 19:08
Lukas1985 chodzi mu zapewne o to, że dostaje po tym zgagi i go pali w bebechach. Taki urok phenibutu. Ja tam jadałem po 10-15 gramów i nic mnie nie bolało, ale może on już jest na tyle pokarany przez różną dziwną chemie gospodarczą, ze go pieką i dwa gramy.
Jak pakowanie go w kapsułki żelowe nie pomaga, to tak jak pisałem, 4f-phenibut - lepszy pod każdym względem. Mniejsze dawki, szybciej wchodzi, efekty są pełniejsze.
Jak pakowanie go w kapsułki żelowe nie pomaga, to tak jak pisałem, 4f-phenibut - lepszy pod każdym względem. Mniejsze dawki, szybciej wchodzi, efekty są pełniejsze.
16.11.2024, 22:40
(16.11.2024, 16:52)horsii napisał(a): Venus Phenibut po prostu jest kaustyczny i nic z tym nie zrobisz, nieważne w jakiej go masz postaci. Czy FAA czy hcl. By the way FAA to inaczej phenibut freebase - a nie wolny od aminokwasów. Phenibut sam w sobie jest aminokwasem, więc "Free amino acid" oznacza że jest to wolna zasada (free base) a nie jakaś sól - na przykład HCl.
Pamiętam jak kiedyś zwymiotowalem po zjedzeniu 20 gramow Nie pamiętam juz czy to był chlorowodorek czy free. Tak czy inaczej phenibut to słabizna.
Rozejrzyj się za 4-fluorophenibutem. Jest lepszy od phenibutu pod każdym względem, absolutnie kazdym, phenibut przy nim to gówno.
Tu masz wątek o 4f-phenibucie. https://dopal.org/showthread.php?tid=1957
Nie miałem pojęcia, że istnieje. Dziękuję bardzo, zajrzę!