Po nie długiej przerwie a dokładnie minęło 9 dni po braniu NEP i 4bmc wspomne jeszcze że mam dużą tolerancje na odczyniki wziolem się za testy 4mmc kryształ fajnie się kruszy nie strzela aplikacja snif leko piecze na pierwszy raz przyjąłem 0,25 g po około 5 minutach czuć jak po ciele rozchodzi się delikatnie odprężenie  po jakiś 15 min. wyszedł całkowity czilałt mętlik w głowie od codzienych spraw gonitwa za jutrem minęła w głowie nastał błogostan święty spokój i w takim stanie mogłem odac się sprawom przyjemnym libido spoko nie natarczywe cały stan trwał około godziny potem następne dawki moc całego doznania nie intensywna poprostu  mile odprężenie oceniam te 4mmc 7/10

Przecież to jest 1/1 to samo co ma esco w sumie spoko można poczytać więcej opinii.

Witam wszystkich mefedroniarzy, nowy aspirujacy tutaj i z małą recką bo sklepowi się jak najbardziej należy :
a więc  podkład 1mg klona ( benzowrak here, mnie 4mg nie usypia jesli nie zapiję setką) 75mg x 2 razy mefistofelesa z odstępem 20 minut, clear head, przetyranie robotą znikło tak szybko jak tylko przesylabowałem słowo ME-FE-DRON , przyjemne ciepełko i stymulacja na poziomie 7/10 przed pc da się pracować ( przerwa od stimów ponad miesiąc wcześniej drążyłem NEPik a przed nepikiem nic wiec można powiedzieć że stimy to nie moja domena), tak pieknego kamienia nigdy na oczy nie widziałem, a ciągneło mnie tak zeby przyjać szczurka że nie zdąrzyłem zważyć (ufam sklepikowi), jeszcze skittlesy jutro testuję i może dzisiaj jakąś ketaminkę o 20 to zdam relację jak najszybciej bo czystość 11/10, kontakt 10/10, ceny 10/10
no nic dodać nic ująć złoty graal, który zapełnił lukę

---

Witam wszystkich mefedroniarzy, nowy aspirujacy tutaj i z małą recką bo sklepowi się jak najbardziej należy :
a więc  podkład 1mg klona ( benzowrak here, mnie 4mg nie usypia jesli nie zapiję setką) 75mg x 2 razy mefistofelesa z odstępem 20 minut, clear head, przetyranie robotą znikło tak szybko jak tylko przesylabowałem słowo ME-FE-DRON , przyjemne ciepełko i stymulacja na poziomie 7/10 przed pc da się pracować ( przerwa od stimów ponad miesiąc wcześniej drążyłem NEPik a przed nepikiem nic wiec można powiedzieć że stimy to nie moja domena), tak pieknego kamienia nigdy na oczy nie widziałem, a ciągneło mnie tak zeby przyjać szczurka że nie zdąrzyłem zważyć (ufam sklepikowi), jeszcze skittlesy jutro testuję i może dzisiaj jakąś ketaminkę o 20 to zdam relację jak najszybciej bo czystość 11/10, kontakt 10/10, ceny 10/10
no nic dodać nic ująć złoty graal, który zapełnił lukę

edit; a wale tą ketaminę na wieczór znam ją na wylot tak samo jak pcp, ktore pale i wciągam jak odkurzacz, a co do wciagania to ten mefix tak zajebiście dziala, że pierwszy raz w życiu (nawet na wcześniej wspomnianym NEPie) z takim zapałem i satysfakcją nie odkamieniałem prysznica ze skrillexem na słuchafonach no i dorzuta 100mg labo tarą odmierzone, 20 minut i druga seta na drugą dziure, no jednocześnie się rozpływam i zapierdalam <3. Jutro na wieczór będe miał kompana sommeliera-heavy stonera do testu czy wyczuje w skittlesie chemola czy nie  a może go pokarze jak zlekceważy potęge ADB

Przecież to jest 1/1 to samo co ma esco w sumie spoko można poczytać więcej opinii.

Chyba jednak nie...bo esco jest bialawe praktycznie...a tutaj jest polot zoltawy...a moze juz slepy jezdem ;-)co nie zmienia faktu ze oba sa top jakosciowo i w fazie dzialania czulem podobny stan

sorty bardzo podobne i z wyglądu ( taka breja ryżowa w grudzie ) i z zapachu ( którego w sumie brak ), nawet kruszą się podobnie... ale kolorki no jednak inne.

DarkSonia  a to dziwne, bo ostatnio ktoś wrzucał zdjęcie i były to śliczne kryształy. I jak powyżej sort tocka w tocke jak u sąsiada.
Zapewne sort się zmienił, ale to dobrze zbiera same zajebiste opinie.
Ps. Sam zamówiłem tego potwora.

nie chcę tu robić OFFtopu i porównywac dwóch sortów różnych vendorów...
ale kuknij dokładnie na foty i zobaczysz że ten od HighLife jest taki mleczny, z nalotem wpadający w żółć ... a ten od X jest kryształowy bez nalotu i kolorku...

dla mnie chociażby po tym to dwa różne sorty ... ale działanie b. podobne.
Na pewno nie jest to CMC ... ma wszelkie zajawki na to - by powiedzieć o nim, że to mefedron. I to dość dobry mefedron.




Różnice są subtelne... ale jednak widoczne.

---

nic nie zrozumiałam z tego co napisałeś Schrodinger.duck    ale pisz dalej haha 

No i super. Teraz aby czekac na rakietę. Jedyna zagwozdzka jest to czy walić 4bmc a mefa na święta czy na odwrót...

---

Schrodinger.duck fake weed nie jest na adb. V sam o tym pisał. Ale gwarantuje Ci, że będziesz zadowolony oczywiście jest tam inny "produkt" ale to jest słodka tajemnica

DarkSonia wydaje mi się że może to być różnica światła która widać gołym okiem aczkolwiek sugerowałem się tylko zdjęciami które ludzie wstawiają bo na stanie mam tylko oto właśnie od esco ale rzuciło mi się w oczy że wyglądają bardzo podobnie a nawet jednakowo.

Testy mefisto miały odbyć się w weekend ale wyszło jak zwykłe i nocka zaliczona  Nie będę się specjalnie rozwodził, 3 tygodnie przerwy od jakiegokolwiek ćpania, prócz alko. Pierwszy poszedł sniff 150mg, gdy tylko poczułem ten specyficzny aromat w swoich nozdrzach od razu stwierdziłem że tak, to jest to w czym zakochałem się jakieś 15 lat temu gdy zaczynałem swoją karierę, sniff bardzo delikatny jakbym wciągał mleko w proszku, nie to co chlory i nawet klamy nie zapierdala praktycznie wcale, fazka zaczęła się ładować po kilku minutach, mega piękne doświadczenie, uczucie błogostanu, empatii i chęci do rozmowy, gały jakby latały na wszystkie strony, w peaku aż się chwilę wystraszyłem że wjechało za mocno ale zaraz sie ustabilizowało. Następnie poszła bomba 250mg i w zanadrzu linia żeby dojebać, jednak okazała się nie potrzebna, oral bardziej delikatny w działaniu, za to działa dłużej i nie ma tego napierdalania serducha milion uderzeń na sekunde i chyba preferuję taką drogę podania. Sama fazka fajna, chęć robienia innych rzeczy w odróżnieniu od chlorowego czesania łysego, gram przerobiłem w jakieś 7h, 2 godziny kimy i do roboty na 8h, żadnej zwały nie uświadczyłem, tylko lekkie zmęczenie od braku snu, a teraz sączę sobie browarka i chilluje po połówce bromka. Puenta jest taka, że już nie kupię żadnego chlora jak będę miał opcje na mefisto. Pozdrawiam, całuję i do ćpania nie nawołuję

---

dla mnie chociażby po tym to dwa różne sorty ... ale działanie b. podobne.
Na pewno nie jest to CMC ... ma wszelkie zajawki na to - by powiedzieć o nim, że to mefedron. I to dość dobry mefedron.

Skąd w ogóle pomysł że sprzedawali by cmc jako mefedron? Każdy kto choć raz w życiu próbował mefa od razu rozpozna przy strzale w klame że ma doczynienia z mefem bo ma specyficzny smak/aromat którego się nie zapomina i nawer faze całkiem inna.