Kapitan czasem trafi się dobry sort futra

Bo feta w Polsce to syf tam jest z 5% fety

wina ludzi, że kupujecie takie gówno i dajecie im na tym zarabiać XD

włodzimierz

Niestety, już taki jest wyrobiony rynek w Polsce. Zwłaszcza, że wciąż jesteśmy całkiem znaczącymi producentami fety, ale ta lepszej jakości idzie na Zachód (bo w euro się bardziej opłaca zarabiać niż w nędznych plnach) a to co zostaje stopniowo schodzi na psy. Strzelam, że sensowny towar można byłoby dostać z Cebulki / darknetu... Natomiast w clearnetcie, telegramach i innych raczej już jest rozcieńczona po raz n-ty. Do tego dochodzi kwestia wyrobienia klientów, nigdy nie miałem styczności z tą mityczną fetą z przed 10-15 lat, zatem nawet nie mam punktu odniesienia (podobnie nowi klienci) a weterani byli stopniowo oswajani z pogarszającą się jakością amfy. Wspominają tamtą z nostalgią, ale no nic za bardzo nie da się zrobić.

no właśnie wszyscy Ci weterani ciągle narzekają, że nie ma już takiej fety jak kiedyś.
ale jak jest gdzieś feta droższa, pewnie lepszej jakości, to nie, wolą kupić gówno 5% bo tanio

niektórzy wolą oczyszczać, a niektórzy brać z tymi syfami co nie wiadomo co jest

włodzimierz

No niestety, ale to że coś jest droższe też nie znaczy, że dostajemy lepszej jakości towar (bo już nie raz przepłacałem za coś co miało mnie "zmieść z planszy i bóg wi co" a było przeciętne), zatem cena nie jest wystarczającym indykatorem. Po prostu pogodziłbym się, że zacnej fety nie znajdzie zwykły ćpunek.

Jeżeli komuś zależałoby na fazie około amfetaminowej to pewnie celowałbym w leki dla ADHDowców i wymieszał je z czymś, aby dodać euforii. Niedawno na nasz rynek weszła lek z taką substancją - dextroamphetamine i już parę razy mignęło mi to u sprzedawców na telegramie (a ponoć jest to dość potężny medykament).

Konrad Curze 

to nie była by faza "około amfetaminowa" tylko dosłownie amfetaminowa - dextroamfetamina to po prostu jeden z jej enancjomerów (ten mocniejszy)

ale takie leki na ADHD na czarnym rynku są bardzo drogie (diagnoza ADHD też - kosztuje 300-400zł)
poza tym w tych lekach jest jej dosyć mało - na kilka razy mocnych

włodzimierz

Jak brałem medikinet to nie czułem takiej porządnej fazy jak nawet na tej sobaczej, ulicznej fecie (stąd to wyrażenie "około amfetaminowa"). Jak coś czytałem o tej nowej to zapowiadała się obiecująco zarówno dla osób z ADHD i dla konserów substancji wszelakich, ale nie miałem z nią doświadczenia. Też prawda co do ceny (nawet legalnie to są jedne z droższych "zwykłych" leków), dlatego wolę katynony.

medikinet to akurat pochodna amfetaminy i to taka "nietypowa" strukturalnie - to może inaczej działać trochę, więc rozumiem już o co Ci chodziło 

no ciekawa ta z dekstroamfą, nie próbowałem
tak samo jest w polsce lek z lisdeksamfą - to jest ta deksamfa ale połączona z lizyną, ma bardziej wydłużone, kontrolowane działanie. Jedynie z tego co czytałem to częstym efektem ubocznym jest zwiększone wypadanie włosów - ale to chyba też przy zwykłej amfie 

ja za katynonami nie zbyt przepadam, wolę czystą prawilną fetę

wymiotowałam po brudnym sorcie parę lat temu od jednego z lepszych v przysłał mi brązowe cmc walnęłąm kreskę no i poszło po 5 minutach odwrót, faza słaba nie polecam a czyszczenie podobno zabiera moc więc ani w ta stronę ani w ta sie to nie ima omijajcie takie sorty

AniaCz 
Jeżeli źle się oczysci to tak traci się więcej substancji czynnej, ale jeżeli się zrobi dobry research i nie spierdoli się filtrowania to daje to jakieś efekty.
Kiedyś przemywalem jakiegoś katona acetonem i złagodziło to podrażnienia nosa i trochę wzmocniło działanie. Osobą z sensownym doświadczeniem chemicznym mogłaby uzyskać o wiele lepsze rezultaty.