Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Czy układasz harmonogram na kolejne dni? 15/11/25
15.11.2025, 23:53
Poza arbitralnie narzuconymi planami, robię sobie wstępne rzeczy do zrobienia, ale nie widzę potrzeby tworzenia żelaznych harmonogramów. Nie sprawdzają się dla mnie - wystarcza ogólny zarys i posiadanie kilku opcji, aby móc dostosować powinności do nastroju.
16.11.2025, 21:17
Nie, nie cierpię planować. Rzadko mi się to zdarza, wolę spontan.
Podstawą odwagi w byciu sobą jest odwaga w byciu nielubianym.
Jeżeli przestanie mieć znaczenie, co ludzie myślą o tobie - sięgniesz po wolność
17.11.2025, 06:39
Przeważnie tak nawet na cały tydzień ale wpierdolilem się w gowno i plany poszły sie jebac … mamy poniedziałek i wszystko wraca do normalności ✌️
17.11.2025, 08:30
Przy ADHD planowani, układanie harmonogramu czy trzymanie się jakichkolwiek tego typu rzeczy jest nie wykonaln.
Chyba że była aplikacja, chociaż też nie bo to jedynie zniweluje paraliż wykonawczy.
Ciężko coś zaplanować, czy zmusic się do zrobienia czegoś co nie jest na "już" a wszystkie próby kończą się tak samo, na kupnie planera i położenie go na stos by następnego dnia o nim zapomnieć
Chyba że była aplikacja, chociaż też nie bo to jedynie zniweluje paraliż wykonawczy.
Ciężko coś zaplanować, czy zmusic się do zrobienia czegoś co nie jest na "już" a wszystkie próby kończą się tak samo, na kupnie planera i położenie go na stos by następnego dnia o nim zapomnieć
18.11.2025, 12:09
Nie planuje bo tyle kiedyś planów miałem i wszystko jak krew w piach nic nie spełnione a powiem więcej -jest jeszcze gorzej bo człowiek planuje to czegoś oczekuje i pozniej jest zawiedziony jak tego nie ma a jak nie wiedział to chociaż się nie zawiedzie -nie wszędzie to można stosować wiadomo ale też różne ludzie mają problemy, choroby, że nawet nie mogą planować bo wiedzą że to bez sensu, więc odpowiedź moja to nie.
18.11.2025, 18:39
Fidel właśnie z tego samego powodu nic nie lubię planować. Jest to jakiś strach przed tym, że plany pójdą w pizdu, bo tego bardzo nie lubię.
Podstawą odwagi w byciu sobą jest odwaga w byciu nielubianym.
Jeżeli przestanie mieć znaczenie, co ludzie myślą o tobie - sięgniesz po wolność
19.11.2025, 17:08
Ech znam ten zawód, jednym jest jak plany nie wypalą przez kogoś innego, ale zdecydowanie gorszym jest rozczarowanie sobą. Przez to zbyt częste zawodzenie się wiarygodnością swoją staram się dość elastycznie podchodzić do wszelkiego planowania - z dużą dozą dystansu.






![[Obrazek: Soviet-Union-PNG-Photos.png]](https://www.pngmart.com/files/22/Soviet-Union-PNG-Photos.png)