Beniu wyjaśnił wszystko, a tak odemnie to temat z dupy , porównywać zmęczenie siłowe do zmęczenia od ćpania heh mistrzostwo tylko kaja mógł to wymyślić haha

Bcaa wrzucam tylko w trakcie treningu i od kopa po treningu w trakcie biore bo nie da rady nic zjeść a czesto moje treningi są dłuższe niż 2 h 
są to podstawowe aminokwasy które są potrzebne do regeneracji mięśni i są bardzo szybko przyswajalne 
Co do kreatyny jest kilka rodzajów ta zwykła którą wszyscy potocznie znają jest huja warta w moim przypadku po pompuje tylko wode do organizmu i czuje się po niej ociężały i zmęczony przez co serce się szybciej męczy i jest bardziej obciążone nie trzyma się to razem w kupie ze sportem jaki uprawiam
ja sam wpierdalam jabłczan kreatyny nie powoduje on retencji wody
Co do regenaracji bez wątpienia jest to sen w minimalnych cyklach 1,5 h bo tak wytwarzają się hormony w organizmie a to one nas regenerują i budują naszą tkanke 
 sypiam 7,5 h dzinnie i mi to wystarcza 

jeśli chodzi o mitingi to jak najbardziej białko i kreatyna i oczywiście dobre jedzenie po kilku nie przespanych nockach polecam mimo wszystko wstać i coś zjeść i iść spać dalej 
Nawet jak śpimy nasz organizm w minimalnym stopniu trawi to co jest w żołądku a żeby mieć jak wyprodukować hormon musi z czegoś to zrobić 
Trening nic nie daje bez odpowiedniej diety to podstawa
Ćpanie też nic nie daje  ale kilka nie przespanych nawet 2 dni nie przespane są jeszzce bardziej degenerujące organizm niż gdybyś teraz przebiegł 20 km i nic nie wypił i nic nie zjadł  no wiadomka zależy jeszzcze co się wpierdala

Przypomniał mi się wątek "Posiłki podczas używania" i HUEL i którym tam pisałem. Wówczas przy okazji zaszedłem do "kulturystycznego" i zapytałem o ten HUEL i gość "dwa metry w bicku i pół roku świetlnego w klacie" 😅 powiedział, że tak samo energii doda to co poniżej, czyli odżywka białkowa. Czyli tu prawdopodobnie odżywka dla siłaczy może być chociaż po części ratunkiem dla osób, które mają problem z jedzeniem podczas zabawy. 🤔

A chyba kalorie, energia, białko tego typu, to chyba o to chodzi też w posiłkach. 🤔

@"Kaja Buza" wszystko ok. Tylko po co isc w odzywke bialkowa, skoro my nie trenujemy. I nie potrzebujemy tyle bialka. Nasze szkody sa inne niz szkody osoby trenujacej. Po co wiec ladowac odzywke. Na ciagach narkotycznych nie robimy masy miesniowej. Ty widze idziesz w strone tezy, ze cpanie jest rownoznaczne z chodzeniem na silownie, wiec suplementacja dla kulturysty bedzie dobra dla nas. To oczywiscie spore uproszczenie, ale na to wychodzi.

Beeniepatu właśnie z tą odżywką miałem bardziej na myśli, że jak mam jechać na alfie 5 dni i nic w siebie nie wcisnąć z "suchego" prowiantu, to chociaż ten raz dziennie taka dawka odżywki w postaci łatwiej "wchodzącego" shake'a to jednak lepiej, niż właśnie NIC. Ja przynajmniej tak mam, że woda to jest maks co w siebie wcisnę na maratonie... 🙄🙄🙄

Rozumiem, ze lepiej. Tylko wciaz pytam, dlaczego akurat odzywka bialkowa? Skoro jej glownym celem jest dostarczenie bialka, potrzebnego do regeneracji i budowy tkanki miesniowej. Jak czegos nie potrzebujesz, to suplementowanie tego nie daje korzysci. Czasem moze zaszkodzic. Szukam po prostu logicznego uzasadnienia.

Beeniepatu jak parę lat temu dostałem padake po paru dniach ostrego przestimowania, to mnie nie chcieli ze szpitala wypuścić, bo diagnoza po badaniach zniszczenie i rozpad mięśni. Zdziwili się, że mogę na nogi stanąć, a ja. Wypis na żądanie, mniejsza o to. Ok, to pewnie od padace, ale zważywszy że nie możesz wysiedzieć w miejscu, mięśnie w ciągłym ruchu to uważam, że jak nie da rady się zjeść normalnie to 1 shake dziennie, żeby cokolwiek wartościowego mięśniom i mózgowi (BCAA) dostarczyc nie jest takim złym pomysłem. Plus jakieś węglowodany oczywiście.

Beeniepatu chodzi o dostarczenie jakichkolwiek kalorii organizmowi. Tylko o to w sumie. Chyba, że lepiej zamiast tego np. jakiegoś warzywnego czy owocowego mocno płynnego shake'a wypić? Do tego wrzucić jakieś krakersy czy ciastko typu "mussli", zmielić dobrze z mlekiem i wypić. 🤔

No to po pierwsze, odzywka bialkowa jest niskokaloryczna 😎 Jak zrobisz na wodzie to tam chyba nie ma nawet 100kcal w porcji. Na mleku bedzie wiecej o kalorie z tluszczu w mleku. A jak chcesz energie odzyskac to potrzeba Ci duzo kalorii. Tym bardziej dla Twoich celow, ktore opisales, odzywka bialkowa nie jest rozwiazaniem, ktore spelni Twoje oczekiwania. Bo potrzebujesz kalorii a nie bialka. Jak juz to powinna byc to odzywka weglowodanowo-bialkowa
Dla

---

fiodor ja rozumiem, ze lepiej cos niz nic. I nie neguje. Tutaj jednak powodem rozwazania odzywki bialkowej jest odzyskanie energii. O ile moja pamiec nie szwankuje, to energia w organizmie pochodzi z wegli i tluszczy. A nie bialka

Odżywki białkowe (nie wszystkie) może i mają malo kalorii, ale "gainery" czyli odżywki węglowodanowo-białkowe mają właśnie w chuj kalorii w jednej porcji nawet bez mleka   (Tam wyżej na zdjęciu jest z tego co widze właśnie gainer)