Po jakich ilościach i jakich substancjach widzicie kosmiczny bałagan i zaczynacie sprzątać?

ja juz po pierwszym strzale robie porzadki i segregacje

Najlepiej mi się sprzątało po hexie

AMFETAMINAAAAAA. I koniec tematu

looooj DissoEnjoyer mam alergie na fete :0

Po hexie sie dosyć przyjemnie sprztalo

looooj DissoEnjoyer mam alergie na fete :0

kwestia gustu, i dawki słońce  ja wole fete od kofeiny (o ile dobra feta), bo po kofeinie roztrzęsiony jestem. Moja koleżanka z byłej pracy piła po 2l energoli dziennie. Zrobiła się strachliwa, napięta, itd. Umiar jest najważneiszy. Spokojnie znajdziemy Ci jakiś fajny zamiennik

Ja mam tak że u mnie kosmiczny bałagan(szajba, nieogar, no kontrol) sam się sprząta - w odpowiednim czasie - czyli gdy zabraknie środków piorących

looooj DissoEnjoyer mam alergie na fete :0

Ty masz alergię na robotę, a nie na fetę🤣

Glupio to zabrzmi moze, ale ja mam zawsze posprzatane 🤔 Na przestrzeni ponad 30 lat przygod z substancjami, nigdy nie zdarzylo mi sie, zeby na fazie cokolwiek sprzatac. Narysowac szczegolowa mape Cesartwa Rzymskiego ze wszystkimi prowincjami tak, ale zeby sprzatac? Nigdy