Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Out of business 2k23
19.03.2023, 18:24
Ostatni tydzień to czas zdychanka. Skończył mi się w trasie amisulpryd i szybko pojawił się zespół dyskontynuacji 😥 spuchnięte oczy, ból glowy na który nie działają leki przeciwbólowe, myśli samobójcze, myśli negatywne i rezygnacyjne, oslabienie, bóle mięśni, utrata wiary w siebie, lęki społeczne i utrata wiary w swoje marzenia 😭😭
Dziś jest już lepiej 🌈🌈🌈
Ale i tak jutro uderzam na niemiecką aptekę i postaram się przekonać farmaceutę do realizacji polskiej recepty, bo amisulpryd chciałbym brać do końca tego roku co najmniej (żeby wyrównać dopaminkę po stosowaniu ketonów).
Dziś jest już lepiej 🌈🌈🌈
Ale i tak jutro uderzam na niemiecką aptekę i postaram się przekonać farmaceutę do realizacji polskiej recepty, bo amisulpryd chciałbym brać do końca tego roku co najmniej (żeby wyrównać dopaminkę po stosowaniu ketonów).
01.04.2023, 16:07
Od momentu odstawienia amisulprydu przechodzę lekki kryzys 🙈🙈
Powróciła ochota na ketonki, pewnie ami regulowało mi na tyle układ dopaminergiczny, że nie szukałem takich rozrywek.
No ale jakoś nie widzę siebie zamawiajacego nic na razie, szkoda by mi było stracić te 5 miesięcy, które już mam za pasem. Tegoroczną abstynencją chcialem udowodnić sobie, że nie walę już nic nałogowo i powrót do ćpanka przed końcem roku byłby dla mnie sporą porażką.
Życzcie powodzonka 💛
Powróciła ochota na ketonki, pewnie ami regulowało mi na tyle układ dopaminergiczny, że nie szukałem takich rozrywek.
No ale jakoś nie widzę siebie zamawiajacego nic na razie, szkoda by mi było stracić te 5 miesięcy, które już mam za pasem. Tegoroczną abstynencją chcialem udowodnić sobie, że nie walę już nic nałogowo i powrót do ćpanka przed końcem roku byłby dla mnie sporą porażką.
Życzcie powodzonka 💛
03.04.2023, 14:41
Uwaga Kochani projekt uznaję za zawieszony xD 🐵🐵🐵
Właśnie koresponduję z pablo na temat piąteczki wisienki 🐷🐷
Ogólny bilans projektu to:
- 137 dni bez ketonów na dzień dzisiejszy
- rzucenie fajek zakończone sukcesem (ponad 120dni absty)
- podjęcie terapii od stycznia, aby lepiej poznać siebie
03.04.2023, 16:03
Uwaga jednak rezygnuję z zamówienia, muszę obgadać swoje głodziki z babką w środę, także pozdro i nie dam tym razem jebania xD
16.04.2023, 04:05
Helouuuu 🐷
Myślę, że zagrożenie wpadką jest juz zminimalizowane do zera 🍒
Kluczem do sukcesu okazał się powrót na traskę i odpoczynek od domku rodzinnego, w którym przebywanie bardzo mi szkodzi. Czas pomyśleć o wynajęciu mieszkanka, będzie to plan na najbliższe miesiące.
W domku braciak mi non stop coś ćpie z apteki, wczoraj zapowiedział mi zamówienie wiśni z esco, jak dostanie wypłatę. Mama zmartwiona, bo gnój na niej pasożytuje finansowo i nie chce się leczyć. No i ta sprawa odbija się na mojej psychice. Według mojej terapeutki mam wysoką inteligencję emocjonalną i być może jestem w stanie przejmować ich stany emocjonalne. Pojebana teoria, ale może być prawdziwa.
Ja znowu jestem hepi i nie myślę o głupotach. W poniedziałek znowu do pracki i psychika odpocznie od moich podopiecznych 🐣🐣
Pozdrawiam wszystkich, którzy życzą mi powodzonka 🐥🐥
Myślę, że zagrożenie wpadką jest juz zminimalizowane do zera 🍒
Kluczem do sukcesu okazał się powrót na traskę i odpoczynek od domku rodzinnego, w którym przebywanie bardzo mi szkodzi. Czas pomyśleć o wynajęciu mieszkanka, będzie to plan na najbliższe miesiące.
W domku braciak mi non stop coś ćpie z apteki, wczoraj zapowiedział mi zamówienie wiśni z esco, jak dostanie wypłatę. Mama zmartwiona, bo gnój na niej pasożytuje finansowo i nie chce się leczyć. No i ta sprawa odbija się na mojej psychice. Według mojej terapeutki mam wysoką inteligencję emocjonalną i być może jestem w stanie przejmować ich stany emocjonalne. Pojebana teoria, ale może być prawdziwa.
Ja znowu jestem hepi i nie myślę o głupotach. W poniedziałek znowu do pracki i psychika odpocznie od moich podopiecznych 🐣🐣
Pozdrawiam wszystkich, którzy życzą mi powodzonka 🐥🐥
23.04.2023, 13:44
Do takiego wniosku doszedłem, że radzę wszystkim uzaleznionym, żeby w trzeźwości nie zaniedbywać swoich potrzeb. Z tego wynikają takie głupie pomysły jak przyćpanie na poprawę nastroju. Nie w ten sposób się leczy dołki - to zwyczajne regulowanie emocji uzywkami, czyli standardowy objaw uzaleznienia. 💉💉💉
Ja mimo wszystko chcę sobie jakąś wisienkę kiedyś zarzucić, ale:
- po pierwsze z jakiejś specjalnej okazji w sprzyjających okolicznościach i z fajnymi ludźmi,
- nie w tym roku, bo przy postanowieniach trzeba trwać,
- nie chcę żeby to było typowe nałogowe ćpansko polegające na zamulaniu w domu i zarzucaniu kolejnych dawek co godzinę.
Na terapii pracuję teraz na problemach z koncentracją i pamięcią, chociaż bardziej skupiam się na tej pierwszej. Ogolnie mozdzek mam zalatany dzięki terapii na nootropkach różnego rodzaju. 💊💊💊
Jestem szczęśliwy 💙
Ja mimo wszystko chcę sobie jakąś wisienkę kiedyś zarzucić, ale:
- po pierwsze z jakiejś specjalnej okazji w sprzyjających okolicznościach i z fajnymi ludźmi,
- nie w tym roku, bo przy postanowieniach trzeba trwać,
- nie chcę żeby to było typowe nałogowe ćpansko polegające na zamulaniu w domu i zarzucaniu kolejnych dawek co godzinę.
Na terapii pracuję teraz na problemach z koncentracją i pamięcią, chociaż bardziej skupiam się na tej pierwszej. Ogolnie mozdzek mam zalatany dzięki terapii na nootropkach różnego rodzaju. 💊💊💊
Jestem szczęśliwy 💙
23.04.2023, 15:06
ProducentRC
Ja nie stosuję naturalnych produktów, ponieważ nie odczuwam ich dzialania lub jest ono mizerne.
Bacopę mam i bralem jakiś czas i chyba mnie łeb od tego bolal, jesli dobrze pamiętam xD
Ja nie stosuję naturalnych produktów, ponieważ nie odczuwam ich dzialania lub jest ono mizerne.
Bacopę mam i bralem jakiś czas i chyba mnie łeb od tego bolal, jesli dobrze pamiętam xD