ZmiataZplanszy szampana to sie po pierwsze pije a nie je. Po drugie, od razu widac skad Twoja wiedza o czystosci tematu pochodzi. Ktos napisal 84-87% i to jest dla Ciebie wystarczajace by moc pisac na prawo i lewo o tym. Nie zadales sobie w ogole trudu, zeby sprawdzic, dlaczego tak wlasciwie jest. To ja na szybko wyjasnie, ze MDMA w formie krysztalu (HCL) nie moze miec wiecej jak 84% - oznaczajac bardzo czysty temat dla tej postaci. By dojsc do takiego wniosku nie trzeba calkowac. Wystarczy zrobic proste dzialanie matematyczne na obliczenie procentu:
Mase molowa MDMA freebase to 229.7
Masa molowa MDMA-HCL to 193.25 

By dowiedziec sie ile freebase jest w hcl wystarczy podzielic 193.25 / 229.7 = 0.8413 x 100 = 84.13%

Takze 84% to najczystsze MDMA-HCL. 

Moze jeszcze dodam informacje, ze MDMA (wolna zasada) to zwiazek organiczny w postaci oleju. Zachodza w nim ciagle reakcje chemiczne, ktore trudno kontrolowac. Dlatego przeksztalca sie ja chlorowodorku.

Z komentarzy widac jakbys byl jakims ekspertem od mdma. Moze jestes jako konsument. Bo wiedze masz taka, jaka Ci powie ktos, kto Ci dostarcza temat. Zaraz tu napiszesz, drops punisher to ma tyle mki a domino tyle ... Dramat

Jebany już nie dorzuciłem po 180mg ..

Testy w weekend w parę osób
Jak zawsze kontakt , czas wysyłki profeska.

Beeniepatu 

Masz rację poniosło mnie trochę

Beeniepatu to co przykuło moja uwagę to ze nie napisałeś nic w ogóle o kluczowej rzeczy czyli metodzie podania
Ja osobiście próbowałem per nohal i oral kiedyś i wszystkie metody mnie zadowalały wiadomo oral jest lepszy przy euforykach ale jakoś nie cierpię takiej metody

JureKiler fakt, pominalem ta kwestie. W sumie intencjonalnie, bo o ile mitem jest brak aktywnosci mdma per sniff, o tyle 100% mozliwosci substancji mamy szanse wyciagnac jak znajdzie sie w ukladzie pokarmowym. Dlatego kojarze ta substancje tylko z oralna droga podania, i taka zawsze stosuje.

Beeniepatu to co przykuło moja uwagę to ze nie napisałeś nic w ogóle o kluczowej rzeczy czyli metodzie podania
Ja osobiście próbowałem per nohal i oral kiedyś i wszystkie metody mnie zadowalały wiadomo oral jest lepszy przy euforykach ale jakoś nie cierpię takiej metody

Sniffem podziała tylko tyle ile spłynie do żołądka. Szkoda marnowac towar na podanie sniffem tak samo jak na ćpanie samemu.

---

Tak sprawy postawic nie mozna. Bo dzialanie substancji nie zalezy zasadniczo od tego czy uzywamy ja codziennie, raz na trzy dni, co tydzien. Zalezy bezposrednio od naszych zasobow. Rozmowa wiec powinna byc o tym, jaki jest faktyczny impakt spozycia konkretnej dawki, skutkujacy jakim wartosciowym (mierzalnym) deficytem. I czy ten deficyt jest w stanie zostac odbudowany w danym czasie przez dany organizm.
Oczywiste jest, ze rozmawiamy o czysto hipotetycznyvh kwestiach, prawie w ogole niemozliwych w normalnym swiecie. Jednak samo powiedzenie, ze jedna, konretna dawka, powtarzana w cotygodniowych odstepach, zadziala z klucza chujowo, jest rowniez czysto teoretyczne i hipotetyczne.

Serotogeniki wali sie w odstepach kazdy swiadomy uzytkownik to wie. Miesiac to dla wiekszosci powinno byc minimum a moze i byc za malo. Kazdy swiadomy powinien zauwazac jej deficyty po kazdym uzyciu i obesrwowac kiedy stan sie poprawia.

Hipotetycznie MDMA przyjmowane co tydzień zadziała źle, bo nie zdąży się odbudować nawet połowa serotoniny. (Mówię tu o typowym dawkowaniu MDMA like piguła przed imprezą nie o mikrodawkach typu 50-80mg) 
W oparciu o dane anegdotyczne tzn w oparciu o opisy z for widać, że MDMA nawet raz w miesiącu prędzej czy później będzie działać źle. A już zwłaszcza w miksach z alkoholem. 
Już sama podaż żelaza w organizmie musi być potężna, żeby odbudować organizm wypruty z serotoniny do tego dochodzi nawodnienie i wiele innych aspektów.

Lukas1985 nie ma sensu dalej dyskutowac hipotetycznie. Sprawa jest jasna, serotogeniki to substancje, ktore musza miec zasoby, zeby dawac oczekiwane rezultaty. A zasoby musza sie odbudowac. A odbudowa zabiera czas, ktory jak chodzi o sero wydaje sie plynac wolniej. Nie da sie tu nic oszukac - trzeba robic przerwy. Innej drogi nie ma

Kiedy nakurwiasz lagę za bombą a na to jeszcze wlew do oka saurona a Twoje ciało prubuje dogonić głowę



Ło cie chuju...
Żyję...
I to już jest dobra wiadomość
Jeden pojeb+3dni+ponad 5 gr mdma+7 mefy escowej=katastrofa
Czyste popierdoleństwo...
To kurwa nawet Kota przerosło. Ała!

Mdma mocne jak skurwysyn!!!
Uwaga z dawkami szczególnie na początku bo w chuj długo się ładuje, co jest mylące i nakurwiasz więcej bo myślisz że albo nie działa albo dawka za słaba.
A potem ładuje się wszystko co wjebałeś.
NA RAZ!

UWAGA! jeśli ktoś ma tendencje do ostrej jazdy i po wciągnieciu pierwszej kreski czy też bomby,tak jak ja zamienia się w narkotycznego Hulka, którego może powstrzymać jedynie dno worka, to radzę pobierać to w minimalnych ilościach.
Serio!

Ja jebie, ale miałem pizdę
To kurwa wstrząśnie ćpunami i to grubo a to co będzie pisane w reckach, będzie zakrawać o 'ArchiwumX'. Mówię wam😎
Bez kitu, takiej grubej pizdy nie pamiętam od czasu Kolka i miksowania jego alfy z funky.

Więcej napiszę jak dojdę do siebie bo jeszcze mnie chyba to wszystko trzyma


duch za sprowadzenie takiego skurwysyna masz zagwarantowane miejsce w Aleji Vendorów Zasłużonych. Sztos!
I dziękuję💪



Ps. Panowie oczekujący na prezenty od kota, proszę uzbroić się w cierpliwość. Mikołaj zostanie dostarczony z małym poślizgiem.
To nie wina kota, to wina MDMA
Na chuj takie mocne😎

Jak mawiali starzy indianie;
Osiodłać dzikiego mustanga potrafią tylko bogowie.



Wpadnę w niedzielę.
Nara ćpuny😁

Kiedy nakurwiasz lagę za bombą a na to jeszcze wlew do oka saurona a Twoje ciało prubuje dogonić głowę



Ło cie chuju...
Żyję...
I to już jest dobra wiadomość
Jeden pojeb+3dni+ponad 5 gr mdma+7 mefy escowej=katastrofa
Czyste popierdoleństwo...
To kurwa nawet Kota przerosło. Ała!

Mdma mocne jak skurwysyn!!!
Uwaga z dawkami szczególnie na początku bo w chuj długo się ładuje, co jest mylące i nakurwiasz więcej bo myślisz że albo nie działa albo dawka za słaba.
A potem ładuje się wszystko co wjebałeś.
NA RAZ!

UWAGA! jeśli ktoś ma tendencje do ostrej jazdy i po wciągnieciu pierwszej kreski czy też bomby,tak jak ja zamienia się w narkotycznego Hulka, którego może powstrzymać jedynie dno worka, to radzę pobierać to w minimalnych ilościach.
Serio!

Ja jebie, ale miałem pizdę
To kurwa wstrząśnie ćpunami i to grubo a to co będzie pisane w reckach, będzie zakrawać o 'ArchiwumX'. Mówię wam😎
Bez kitu, takiej grubej pizdy nie pamiętam od czasu Kolka i miksowania jego alfy z funky.

Więcej napiszę jak dojdę do siebie bo jeszcze mnie chyba to wszystko trzyma


duch za sprowadzenie takiego skurwysyna masz zagwarantowane miejsce w Aleji Vendorów Zasłużonych. Sztos!
I dziękuję💪



Ps. Panowie oczekujący na prezenty od kota, proszę uzbroić się w cierpliwość. Mikołaj zostanie dostarczony z małym poślizgiem.
To nie wina kota, to wina MDMA
Na chuj takie mocne😎

Jak mawiali starzy indianie;
Osiodłać dzikiego mustanga potrafią tylko bogowie.



Wpadnę w niedzielę.
Nara ćpuny😁

kot_kreskowy 7gram mefa w 3 dni Jak to możliwe jest xd. Jak daleko cię wystrzeliło aż na Marsa? 😁😁A recka zajebista