Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Igranie ze śmiercią?
14.12.2023, 22:06
Naprawdę nie bierzcie nigdy pod uwagę nawet spróbowania IV tych obecnych RC, bo one coś mają w sobie innego niż starsze, jakościowo dobre RC które dawały wejście i było git. Te obecne nie dają żadnego przyjemnego uczucia przy wejściu, a jedynie duszność, ciężkość na płucach i ciężki oddech. (przypomnę, że piłem, sniffowałem dużo, często, 50, 100mg, jakieś grudy łyknąłem, a IV z minimalnej ilości wywołało uczucie nadchodzącej śmierci. Straszny stan. Tak samo mają np z tymi wejściami te NEPY białe, pihp itd.
Kiedyś wejście było najlepsze w całym tym napierdalaniu po kablach i to uzależniało ało. Teraz to nie wiejskie przyjemne tylko męczące, ciężkie oddychanie, ciężkie ciało i czekanie, aż przestanie to dziadostwo wchodzić i zacznie się normalnie oddychać.
14.12.2023, 22:44
15.12.2023, 04:18
SztywnyMisza warto nie zapominac o incydencie w piwnicy frozona, gdzie byly porozrzucane przyrzady do walenia po kablach, co zostalo udokumentowane w formacie mp4
15.12.2023, 08:09
Nikogo tutaj nie bronie bo wiadomo jak jest. Ale po co wracacie do czasów gdzie była jakaś akcja w komórce u kogoś tam? To było dawno
15.12.2023, 09:44
(14.12.2023, 22:06)300 SEKUND napisał(a):C84Swłaśnie dziś poruszyłem taki temat (z tym kolegą co Alfy Za Dużo wziął łyżeczką) i tak samo jak ja kilka razy przegiął. Jednego razu uważa, że był po drugiej stronie, ale żartobliwie stwierdził, że nie wie po chuj wrócił, :]
Naprawdę nie bierzcie nigdy pod uwagę nawet spróbowania IV tych obecnych RC, bo one coś mają w sobie innego niż starsze, jakościowo dobre RC które dawały wejście i było git. Te obecne nie dają żadnego przyjemnego uczucia przy wejściu, a jedynie duszność, ciężkość na płucach i ciężki oddech. (przypomnę, że piłem, sniffowałem dużo, często, 50, 100mg, jakieś grudy łyknąłem, a IV z minimalnej ilości wywołało uczucie nadchodzącej śmierci. Straszny stan. Tak samo mają np z tymi wejściami te NEPY białe, pihp itd.
Kiedyś wejście było najlepsze w całym tym napierdalaniu po kablach i to uzależniało ało. Teraz to nie wiejskie przyjemne tylko męczące, ciężkie oddychanie, ciężkie ciało i czekanie, aż przestanie to dziadostwo wchodzić i zacznie się normalnie oddychać.
Ty naprawdę jesteś kajabuza ? Może trochę przerwy od tej alfy bo co za dużo to nie zdrowo
(14.12.2023, 18:34)C84S napisał(a): LEPIEJ NIE IGRAĆ ZE ŚMIERCIĄ. RAZ SIĘ ŻYJE. TO NIE GRA GDZIE MA SIĘ 3 ŻYCIA
A co bys powiedzial osobie, ktora chce zacpac sie i umrzec??
Lifeisbrutal ale ona chce umrzeć, cieszy ja ta perspektywa i dązy do tego celu. Tak jak ktos chce pieknie zyc i progresowac, tak ta osoba chce pieknej smierci.
15.12.2023, 12:00
(15.12.2023, 11:10)LOBO napisał(a): A co bys powiedzial osobie, ktora chce zacpac sie i umrzec??
Lifeisbrutal ale ona chce umrzeć, cieszy ja ta perspektywa i dązy do tego celu. Tak jak ktos chce pieknie zyc i progresowac, tak ta osoba chce pieknej smierci.
Jeśli ktoś chce faktycznie umrzeć to jej nie pomożesz. A jeśli ktoś tylko i tym mówi to nigdy tego nie zrobi.
Lukas1985 Dokladnie tak, osoba mowiaca o tym, to wolanie i krzyk o pomoc. Natomiast ktos, kto chce to zrobic, robi to po "cichu" nie dzielac sie tym.
Sam fakt odebrania sobie zycia, wiedzac ze to sa ostatnie chwile, wlasna wola, są z jednej strony aktem najwyzszej odwagi. Luksusowym uczuciem. Banialuki i frazesy, typu "ogarnij sie, idz do lekarza" nic tu nie zmienia.
Lifeisbrutal Dostales plusa za inicjatywę społeczna i zaangażowanie, abstrahując od treści;-)
Sam fakt odebrania sobie zycia, wiedzac ze to sa ostatnie chwile, wlasna wola, są z jednej strony aktem najwyzszej odwagi. Luksusowym uczuciem. Banialuki i frazesy, typu "ogarnij sie, idz do lekarza" nic tu nie zmienia.
Lifeisbrutal Dostales plusa za inicjatywę społeczna i zaangażowanie, abstrahując od treści;-)
15.12.2023, 12:18
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15.12.2023, 12:32 przez 300 SEKUND.)
wwojtuss jeśli to Cię tak bardzo kręci, że ktoś coś takiego zrobił, to mogę Tobie np. nasrać w piwnicy. Będziesz miał wątek do napierdalania o nim na najbliższe kilka miesięcy xD
Niekiedy odnoszę wrażenie, że niektórzy zachowania podłe mylą z czymś godnym pochwały. Ale to już ich problem.
@sztywny misza nie potrzebuję psychiatryka, jestem normalnym typem z tym, że mam zaskoki w ćpaniu. Ale tym stwierdzeniem to rozjebałeś system wszystkim osobom którym to przeczytałem:
"Ty nie umiesz korzystać z iv i wyciągać z tej bani jak najwięcej.“
XD Nie wale już iv, raz pvp teraz żeby zobaczyć czy to wejście słynne takie jest fajne, a nie jest i w chuju mam czy ktoś w to wierzy, że IV dla mnie stało się powodem do wstydu ;]
Oj Miszka Miszka ciesz się, że to Ty nie umiesz korzystać z iv i wyciągać z tej bani jak najwięcej, bo tego nie chciałbyś umieć. I nie wiem czy być to uniósł.
;D
Diamentowa Nie jestem Kajabuza. Ale dzięki za troskę, Alfa się kończy, ta noc przespana cała, śniadanie zjedzone i kończymy to z powoli koleżką. ;]
100 tabsów Bromazolamu w porę doszło i myślę pomoże lekko w kryzysowych sytuacjach, ale póki co to tylko obniżenia nastroju się zdarzają, a nie jakieś chore wizje.
Miłego dnia Ci życzę <3
Niekiedy odnoszę wrażenie, że niektórzy zachowania podłe mylą z czymś godnym pochwały. Ale to już ich problem.
@sztywny misza nie potrzebuję psychiatryka, jestem normalnym typem z tym, że mam zaskoki w ćpaniu. Ale tym stwierdzeniem to rozjebałeś system wszystkim osobom którym to przeczytałem:
"Ty nie umiesz korzystać z iv i wyciągać z tej bani jak najwięcej.“
XD Nie wale już iv, raz pvp teraz żeby zobaczyć czy to wejście słynne takie jest fajne, a nie jest i w chuju mam czy ktoś w to wierzy, że IV dla mnie stało się powodem do wstydu ;]
Oj Miszka Miszka ciesz się, że to Ty nie umiesz korzystać z iv i wyciągać z tej bani jak najwięcej, bo tego nie chciałbyś umieć. I nie wiem czy być to uniósł.
;D
Diamentowa Nie jestem Kajabuza. Ale dzięki za troskę, Alfa się kończy, ta noc przespana cała, śniadanie zjedzone i kończymy to z powoli koleżką. ;]
100 tabsów Bromazolamu w porę doszło i myślę pomoże lekko w kryzysowych sytuacjach, ale póki co to tylko obniżenia nastroju się zdarzają, a nie jakieś chore wizje.
Miłego dnia Ci życzę <3