Tu akurat pełna racja, to co się dzieje na świecie to szkoda gadać. Na siłę wciskanie jakieś wege życie i zaraz w każdym gotowym produkcie będzie dodatek robaków. Mięso jest wgl będę, trucizna i wyeliminować jak najszybciej.

Quaresma 

czasem zamiast bazowac na opinii "tych co mowia", warto poczytac tekst na ten sam temat pare razy, ale kazdy jeden raz to inne zrodlo, ew. bazowac na opinii bardziej rzetelnych zrodel, chociazby siegnac po teksty naukowe, zamiast po np. pudelki czy inne plotkarskie naobcasach swiaty kobiet, bo nawet takie scierwo potrafi wypuszczac teksty nt. czegos innego niz gowna ze swiat celebrytow xD

To by tłumaczyło czemu tak często mam ochotę na banany. Proszę się nie śmiać. Mówię poważnie xDDDD

Od jakiegoś tygodnia suplementuję L-Tryptofan 500 mg około 30 minut przed snem.

Za dnia nie zauważyłem wielkiej różnicy w poprawie nastroju ale ogólnie czuję się dobrze.

Za to bardzo poprawiła się jakość snu. Zasypiam dużo łatwiej. Kładę się do łóżka i mam odcinę. Z reguły ciężko mi było zasnąć, mam mocno przestawiony zegar biologiczny, nie raz siedziałem przed komputerem do 4-5 rano. Kładę się spać i zasypiam jak dziecko.

Wstaję i jestem wyspany. Nawet gdybym chciał zasnąć i poleżeć to nie mogę, bo mózg się budzi i czuję, że muszę wstać. Nie budzę się też w nocy.

Kiedyś brałam tryptofan i działa po jakimś czasie ale zdecydowanie jeść dużo bananów bo jest w nich tryptofan

Tryptofan stosowałam kiedyś ale nie miałam za bardzo efektów bo za mało stosowałam jeżeli jest w bananach to trzeba jeść więcej bananow

Kiedyś brałam tryptofan i działa po jakimś czasie ale zdecydowanie jeść dużo bananów bo jest w nich tryptofan

"xD" to jedyne co mogę o powyższym powiedzieć. Zapomniałem w czym ten cały tryptofan jest, przypomnisz?




Nie wystarczy tylko sie zbombardować prekursorami do serotoniny, wypadałoby te synteze w organiźmie usprawnić - witamina b6, b12, jakies tam jeszcze inne, luks też chyba pisał o żelazie.

Zwiększyć ilość bananów reaktor wytrzyma!!!!! W ogóle ciekawostka: banany zawierają serotoninę.

Mysle, lepiej od tryptofanu, ktorego przyjmowanie jest bez sensu, zamienic i dawkowac 5-HTP:

https://www.muscle-zone.pl/blog/bitwa-no...ry-lepszy/

Zwiększyć ilość bananów reaktor wytrzyma!!!!! W ogóle ciekawostka: banany zawierają serotoninę.

Tylko nikt nigdzie nie pisze ile tej serotoniny jest. A tak naprawdę to pewnie chodzi o tryptofan.

LOBO bzdura. 5-htp jest "gorsze" od tryptofanu. Przynajmniej z kilku powodów. Np przez to, że tryptofan uruchamia szlak kibureninowy https://biotechnologia.pl/biotechnologia...wowy,16703

Do tego do uruchomienia konwersji tryptofanu trzeba uruchomić dużo więcej procesów które znów uruchamiają inne procesy które wpływają na nasz organizm. 

Tu jest to ładnie rozrysowane. 
https://www.zespoldowna.info/tryptofan-s...-cynk.html

Z tego co pamiętam to spożywanie zbyt długo lub w zbyt dużych dawkach 5-htp podkręca Mao. Tak naprawdę to sens ma jednorazowe podanie 5-htp każe kolejne będzie zaburzać równowagę neuroprzekaźników i hormonów. W najgorszym wypadku wzrośnie poziom stresu. Bo serotonina też działa ze stresem ale niestety tu nie wiem czy jest efektem stresu czy stres może być efektem serotoniny. Raczej to będzie złożone - przy podaniu tryptofanu mamy kinurenine czy niacynę które to przeciwdziałają stresowi. Przy 5-htp nie ma tego. 

Od siebie tylko dodam, że suplementami się interesuje od lat. I nie ma suplementów złych i dobrych są tylko te których potrzebujemy icte których nie potrzebujemy.

Ja tam zażywam tryptofan (który jest prekursorem sero i Mela.) + duże ilości D . Gdy ktoś dużo leci a mało je, jest to dobry wybór żeby dostarczać go do organizmu. U mnie zniknęły zjazdy, męczarnie po ciągach itp.