kot_kreskowy Napisał jedną prostą rzecz o której nikt nie wspomniał: skoro na koncie kajabuzy rzekomo siedzi inna osoba, to dlaczego nie założy sobie osobnego konta jak normalny człowiek?

Jeśli ktoś potrafi rozpoznawać stylistykę, sposób pisania, budowania zdań, interpunkcję, czy nawet sposób wrzucania i rodzaj emotek, które ktoś stosuje, to widzi co jest 5

kot_kreskowy przepraszam, że tak się poczułeś. Coś jakby masz konto na forum a Twoja dobra przyjaciółka z którą macie podobne doświadczenia wchodziła czasami na Twoje konto popatrzeć coś. Jeśli jakieś chore akcje czy czatowanie po nocach to On. Nawet miałam WARUNEK WŁAŚCICIELA KONTA:
-pisać czasowniki w rodzaju męskim i nie gadać z nikim jakoś namiętnie 
No i czasami razem coś tam siedzieliśmy a większość sugesti wychodziło podczas wspólnych chlorowych posiadowkach. 
🤗

Mam nadzieję, że akurat Ty rozróżniasz SIĘ tłumaczenie, tłumaczenie KOMUŚ JAK DZIECKU i przedstawianie faktów, bo intuicja mi podpowiada, że ktoś w tym wątku już zdążył prześmiać argumenty, bo to jego sposób, żeby w rozmowie mieć poczucie chyba kontroli XD zresztą, dlaczego ja siedzę i marnuje swój czas na tak mało istotne sprawy (akurat Twoja Kocie kwestia jest istotna bardzo.)

Maniek dobry byłby z Ciebie detektyw, gdyby spraw do rozwiązania nie było, albo byś brał tysiące możliwości, które mogą podważyć Twoją pewność o rozwiązaniu zagadki. XD

.
Ale kto wie, może kiedyś rozwiążesz zagadkę moją i Dawida, pewnie troszeczkę Cię zryje, ale My wtedy stwierdzimy, niczym te złe charaktery z opowieści o przygodach Scooby-Doo:
WSZYSTKO BY SIĘ UDAŁO GDYBY NIE TE WŚCIBSKIE MODERAKI 🤣

Dzięki bejbe ale olej, Siema Wariaty, szkoda mi teraz psuć nastrój, na spór, ja król konta paź mój XD elo

Maniek weź pomyśl o jakimś rabacie czy uldze dla Niego po starej znajomości.
W sumie to dzięki Jego Osobistości przykładowo mogłeś się pośmiać z potyczek z Pudzillą 🤣, raz załapał fazę, że chodźby miał przepłacić, to będziemy mieć to o co zapytał Ciebie (szaleniec mój stwierdził, że z ogromnym bólem ale jeśli opcja by była to poleci nawet 1BTC 🤣) Ale na starcie oznajmiłeś Mu, że nie ma szans. 😄
. 
Okaż Akt Łaski Dla - jak ktoś to ujął: Forumowej Maskotki. ❤️
. 
Nie pożałujesz. Plus do reputacji z nieba nie spada a i zasłużyć trzeba. XD 
. 
Sorry za Offtop. Wracając do tematu, chyba ominęłam Ciebie kajabuzz 
Tak więc pozdrawiam i wiem, że jesteś zdolny do tego, żeby od zera wspiąć się na szczyt. Wystarczy odpowiednią psychozę wyłapać i się jej trzymać
🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
JOKE ĆPUNIE XD 
(wiem jak jest jak sam grasz, ale odezwij się co jakiś czas) 

Kajabuza 
Ufff, powiem Ci, że trochę mi tak jakby "zaimponowałaś"??? To nie do końca dobre słowo, ale jednak biorąc udział w dyskusji, podnosisz poziom na level wyższy niż zazwyczaj, co może świadczyć o Twojej dojrzałości,  nieprzećpaniu , albo po prostu o wieku. A może po prostu te wszystkie cechy się łączą😀
A może to ja jestem jakoś przećpany i mam zjazd inteligencji...🤣🤣🤣 ale chyba nie... chyba...🤪
Tak po prostu myślę, znam się trochę na ludziach a i lat już trochę przeżyłem, uważam Cię za ogarniętą osobę.
Przeczytałem Twoje ostatnie posty raz jeszcze  i rozumiem już co tu jest gotowane😉
Wiesz co, Myślę, że nie musisz mnie przepraszać, to trochę Dawid (tak ma na imię "pierwotny" kajabuza?) dał ciała, bo jak poinformował że znika na jakiś tydzień, to mógł coś szepnąć ,że będzie miał zastępstwo czy coś, to nie byłoby tej rozmowy wogule...
Co jednak nie zmienia faktu, że udzielając się tu mogłabyś mieć osobne konto, ale jestem w stanie zrozumieć dlaczego tak nie jest.
Spoko, każdy ma jakieś swoje powody. 
Uszanuję to.
Powiem Ci,  że on musi mieć do Ciebie ogromne zaufanie dając Ci klucze do swej prywatności i jeśli faktycznie jesteście przyjaciółmi (i nie sypiacie razem) ,to jest to przyjaźń prawdziwa.
Widać to też po tym ,w jaki sposób opisujesz emocje. Zarówno swoje jak i Dawida.
Dobrze, że ma przy sobie kogoś takiego jak Ty, naprawdę dobrze.

Nie potrafię tylko pojąć, po co ta cała śmieszna wojenka.
Gdy widzę po obu stronach w miarę ogarniętych ludzi, to dziw mnie bierze, że możecie sobie tak nawzajem umniejszać... 
W dodatku publicznie... ech,to nie przystoi.

Tak, Ciebie PUDZILLA nadal uważam za ogarniętą osobę, choć strasznie wybuchową.
Wystarczy jedna zapałka,a Ty pudzilson zamieniasz się w beczkę dynamitu.
Taki feedback dla Ciebie🙃

Oczywiście wszyscy możecie me słowa traktować jako dziwne pierdolenie starego zjeba, ale nauczony doświadczeniem wiem, że czasami potrzeba nabrać dystansu do pewnych spraw i nie traktować nikogo z góry, bo gdy emocje i kurz opadną, to przyjdzie nam się zmierzyć z różnymi myślami. 
Bardzo często dochodzimy wtedy do wniosków, że w gruncie rzeczy wszyscy jesteśmy tacy sami i wszyscy, jak jeden mąż, popełniamy błędy.
Nie ma ludzi nieomylnych, a choć wszyscy mamy wolność wyboru,  to nie zawsze wybieramy dobrze.
A z reguły złych wyborów dokonujemy niesieni przez emocje.
Nie chcę tu nikogo ani godzić, ani tym bardziej pouczać, chcę tylko wam przedstawić inny punkt widzenia. 
Czy warto być zawistnym i kisić w sobie jakieś gówno warte złe emocje? NIGDY
 Czy warto usiąść, schować swoją dumę i ten wykurwiony w kosmos "męski honor" i  porozmawiać jak ludzie o tym co nas boli?
NO KURWA ,ZAWSZE WARTO 
Tam, dokąd niektórzy zmierzają, to ja już stamtąd dawno wróciłem i choć zapewne jeszcze nie raz otworzę złe drzwi,  to jednak powiem Wam ,że tym razem źle wybieracie.
No ale cóż, każdy robi to ,co uważa.
Ja tam wolałbym napić się wódki, a niżeli wyolbrzymiać wyimaginowane problemy i na siłę udowadniać "swoją rację" i tracić czas.
PUDZILLA widziałeś przecież jak ostatnio na czacie Kacpra "wyleczyłem" 😉 
Ty się z nim w chuj czasu kłuciłeś, wyzywaliście się nawzajem od różnych, wytoczyliście naprawdę grube działa, nawet mi się od Kacpra dostało, i teraz przypomnij sobie co kot poczynił...
Wystarczyło jedno zdanie.
W zamian za otrzymane od niego kurwy , chuje i inne frajery, ja obdarzyłem go zrozumieniem i szacunkiem i pewnie zrozumiał co chcę mu przekazać, bo po chwili był nagle spokój.
Mało tego, później nawet mnie KACPER  sam od siebie przeprosił, za co szanuję 👍 i teraz normalnie ze sobą gadamy.
To oczywiście tylko przykład rozwiązywania kłutni i problemów😎, ale tak jak mówiłem wcześniej, potrzeba nabrać dystansu, schować dumę i wyciągnąć rękę aby wogule zacząć rozmawiać, bo będąc opętanym przez złe emocje, trudno mówić o normalnej rozmowie. To raczej wyrzygiwanie sobie nawzajem.
Dobra, bo książka powoli się z tego robi, a ja nie jestem negocjatorem

Ja wiem na 100% jedną rzecz: Tylko kajabuza na tym forum robi błąd w słowie "choćby" i pisze zamiast tego "chodźby"  Więc, albo to taki dziwny zbieg okoliczności, albo siedzieliście w tej samej ławce w podstawówce i na języku polskim podczas klasowego dyktanda ściągaliście od siebie

Maniek a bo to yyyy kajabuza akurat pisał to jedno słowo, dala mu napisac  A tak to on nie pisze! Przecież masz w poście napisane ze to nie on!

Dzięki za objaśnienie. Teraz już wszystko jasne horsii

Tam na bani musi być bardzo grubo przypomina mi to pewna sytuacje jak kiedyś taki ziomek na innym forum pisał z jednego konta, że ktoś się pod niego podszywa, a zaraz że musi zażyć haloperidol, tu widać bliźniacze akcje

Ja nie bardzo wiem o co  chodzi, niemniej z kontekstu wnioskuje, ze sa pewne napiecia. I kot_kreskowy dokladnie wyjasnil jak sie do takich sytuacji powinno podchodzic. Mozna dyskutowac czy istnieje cos takiego jak wolna wola/wybor, niemniej czlowiek takich dokonuje. I ma prawo wybrac zle, bo natura czlowieka jest popelniac bledy. To proces uczenia sie. Mamy to szczescie, ze kazdy z nas jest inny a to najlepsza z mozliwosci by  samemu sie rozwijac. Tylko trzeba sluchac, konstruktywnie zwracac uwage jak ktos popelnia bledy, nie bac sie zmieniac swojego zdania. Razem budujemy ta spolecznosc wiec pomagajmy sobie i szanujmy sie. No i pamietajmy, ze jestesmy narkomanami - ludzmi, ktorych emocje czesto sa zaburzone przez dragi. Jak ktos sie odpala to znak pewnych deficytow fizjologicznych - trzeba ignorowac. A jak sami sie odpalamy to przeprosmy. Nie wykluczajmy nikogo bo nie wiemy jakie sa przyczynu danych zachowan. Zawsze jednak zwracajmy uwage jak uwazamy, ze ktos idzie zla droga i zastanowmy sie jak to do nas kierowana jest krytyka.
Biorac mnie za przyklad mozna miec wrazenie, ze sie czesto przypierdalam, mam do kogos cos. A to nieprawda. Ja nie milcze po prostu jak ktos gada bzdury. Ale to jest wyraz szacunku i tego, ze slucham. Bo ja tez sie myle lub nie wiem. A rozmowa z kazdym z Was to moja szansa na inne spojrzenie.
Szanujmy sie i podazajmy za manifestem kot_kreskowy . Swietna robota 👍