(22.11.2022, 20:07)mati54 napisał(a): Podziwiam tych co pisza ze jak melanz to tylko piguly, chyba ze chodzi o domowki, niewiadomo ile tam siedzi to raz, wolno sie wkreca dwa, imo faza rozplyniecia srednio na kluby pasuje.
Dla mnie najlepiej na miescie jak juz cos walic to zeby najmniej bylo widac po was a dwa zeby bylo mozna panowac nad soba. Mixy typu fejk coco sa do tego calkiem dobre.
Nie wiem co masz na mysli piszac 'faza rozplyniecia'. MDMA dziala mocniej na noradrenaline niz kokaina. Poziom taki sam jak efedryna. Takze nie bardzo. Byc moze to co brales to nie bylo mdma, tylko cos pokroju 4cmc. Odpowiednia dawka mdma daje wlasnie klubowe doznania. To jest narkotyk typowo klubowy. Bo taka jest farmakodynamika tej substancji. Jak zjesz za duzo, to wtedy skupiasz sie na sobie, zamykasz oczy i jeczysz. Daleko jednak temu do rozlania i kanapy. Tak nie dziala prawilne mdma.