Beeniepatu ten film "O radzeniu sobie z trudnymi ludźmi" to jest ZŁOTO. 😎
Każdy powinien go zobaczyć, posłuchać
Mi się jeszcze przypomniał "SEKRET", ale nie polecam go traktować dosłownie.

kolejne dwa kanały które czasami odpalam

https://www.youtube.com/@NieprzecietneZycie

https://www.youtube.com/@CzowiekAbsurdalny

Yalasek dzięki bardzo za wpis. To jest od jakiegoś czasu mój konik. 
Ja na początek polecam przesłuchać sobie te nagranie


Będę regularnie dodawał wartościowe materiały. Oł jeeeeeeee 

Ja polecam kanał Gracjana o Świadomości
https://www.youtube.com/@twojanowaswiado...7/featured

Znam ten kanał też polecam, właśnie miałem dodawać thx Kudlaty fajny avatar

Zajebisty wątek Yalasek 💪

Mi wpada w oko pewien tytuł od Beeniepatu , a mianowicie 
                Odwaga bycia nielubianym.

Być może opanuję tą umiejętność do perfekcji, bo nieskromnie mówiąc, mam na tym polu już sporo sukcesów, a zdążyłem już wkurwić rzeszę ludzi😎
Obecnie 'pracuję' nad moim szefem, ale póki co, ten pierdolony złodziej nie chce się poddać.
Kwestia czasu...

Pewne wnioski mam już jednak wyciągnięte.
Nie da się wkurwić wszystkich na tyle aby Cię znienawidzili, bo zawsze znajdzie się osoba, której taka postawa będzie się podobać.
Mało tego, wręcz imponować.

A żeby mieć odwagę bycia nielubianym,  trzeba być kotem😎
Niekoniecznie kreskowym.
Chodzi bardziej o COHONEZ

„W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym.“ — Oscar Wilde 😎
kot_kreskowy są też ludzie "niewku*wialni" których NIC nie jest w stanie wyprowadzić z równowagi. Nawet KOT. 
PS. Ja tam nikogo nigdy nie wkurzam, bo chyba nie mam odwagi bycia nielubianym i dlatego mnie wszyscy kochają! 😁⭐

Ja od siebie polecam Sebastian Szaman 21 Wieku
https://www.youtube.com/@Szaman21Wieku

"Pan jeszcze wielu rzeczy o mnie nie wiesz..."
                            —Marian Paździoch

@"Kaja Buza" nie ma takich ludzi. 
Nawet mnicha można wkurwić i spowodować, że Cię znienawidzi. 
Kwestia jest tylko taka, jak bardzo tego chcesz i czy jest Ci to potrzebne.

Każdy ma w życiu jakieś swoje priorytety. 
Dla mnie jednym z nich jest święty spokój.
'Tryskanie pogardą' na lewo i prawo ma też swoje plusy. 
Przynajmniej żadna parówa nie zawraca Ci dupy abyś pożyczył mu szklankę cukru, a jak wracasz z torbą pełną łakoci, to wiesz, że nikt z zaskoczenia nie wpierdoli nochala w Twoje 4cmc i możesz spokojnie i bez stresu marszczyć freda cały weekend 😎
Czyż to nie jest cudowna opcja?
Jest zajebista😊

Freda można też marszczyć będąc uprzejmym. 😀 Nie wiem jak w życiu codziennym, ale tu na Forum nie zauważyłem, żebyś był pogardliwy...  Pewnie dla lajków takiś milusi. 😆
Wracając... Dłuższy DETOX od wszystkiego moim zdaniem może mieć wpływ na "rozwój osobisty", na zrozumienie pewnych rzeczy, zmianę podejścia, zwalczenie jakichś swoich "niedoskonałości w zrytej bani" które według mnie regularne ćpanie tylko podtrzymuje przy "życiu". Oczywiście u niektórych, bo są tacy którzy "nie mają" problemów — swoich własnych wewnętrznych "demonów". 🙂