I jak sie ta sprawa rozwinela ? Ciekawy jestem bardzo

mati54  Na ten moment nie mam jak zrobić testu,ale jak będę miał dostęp do tego hexa to zrobię ja pewno

No i jak idą badania? wszyscy jesteśmy ciekawi ;___:

a To nie jest po prostu przez kaustyczność 3-cmc - wypalenie tego blatu ?. Bo wszelkie chlory, są w pizdu kaustyczne, co nieraz widać na kartach do kruszenia takiego typu tematu 

DissoEnjoyer  też zauważyłem coś takiego,że często na kartce jak się podkłada żeby kryształ się nie rozjebał po całym po pokoju to później ta kartka zmienia kolor na taki żółty w niektórych miejscach więc możesz mieć rację

DissoEnjoyer  Myślę że masz rację i to przez kaustyczność.  Na kartkach papieru na których się kruszyło np. nep-a, hex-en (ten prawdziwy, n-etylonorheksedron) czy 3-MMC nie widziałem nigdy takich żółtych plam, jak po 3-cmc, 4-cmc czy 4cl-pvp.

lifeisbrutal -no to racja tez zauważylem taki kolor po 1 dniu taka kaartka zmienia kolor na zolty delikatnie

Dodatkowo cmc ma to do siebie ze jak jest powyżej 20c i na słońcu/świetle to potrafi się roztopić, niestabilne jest.
Sypnąłem kiedyś na etui od telefonu to mi po jakimś czasie obudowę od tel odbarwilo

Przypadek taki jak opisuje Dilleraaaa miałem również z 3cmc.
Też wyżarło mi blacik, z tym że to był kawałek blachy z jednej strony lakierowanej. No i raz się zajebałem w akcji i wysypałem temat zamiast na stronę czystą, to na tą z powłoką.
Z tym że to bardzo twarda powłoka, nieraz na niej fetę rozcierałem i wszystko git. Lecz gdy wysypana trójka poleżała tam jakąś dobę, to też taka ciemna plama - jakby "wypalone". 
Zmyć tego za chuja nie szło, no i nie było to też wydrapane. Ewidentnie zaszła tam jakaś reakcja. Możliwe  że chlor wchodzi w jakąś reakcję.
Blachę wyjebałem.
Ten analog hexa też był kiedyś na niej rozcierany to nic takiego po nim nie było, ale nie leżał tam tak długo.