kolejny już 2 test z pasta od ducha udał się przed podaniem  mocno ja wysuszyłem około 2h na stole zwyczajnie tak przygotowana trafia już sucha we mnie prosto w układ poprzez nos ja poczuł ja odrazu po zapachu pachnie mocno i typowo jak feta, po chwili weszła stymulacja jak to przy fecie czuć od ud w zwyż czuć że wjechało a ja słucham muzyki oraz konwersuje z duchem i tak też czas płynie do rana przerobiłem ponad 1g zwały nie czuć towar mocny oceniam wysoko i polecam fajnie czzasem wrocic do fety! pozdr

Jest to dobrej jakości pasta.  

Dobrze ze nie dziala az tak mocno dopaminergicznie jak to z ulicy. 

Szkoda zdrowia na takie wybryki.

Czy to normalne, ze niektorych 100mg robilo poteznie, a mnie tak wlasciwie tylko troche? Dopiero od 200mg zaczyna wypierdalac z butow.

I przy okazji jak wyglada sprawa z dorzutami, od ilu zaczac, ile zwiekszac dawki, robienie ilu dorzut w ogole ma sens zanim zacznie sie przekladanie zwaly?

I jak pasta teraz?
Zamówilem ale testy chyba dopiero na weekend

Ta pastę można np rozetrzeć na talezyku i na chwile do piekarnika?

Zkittlez  ja bym tak nie robil. najlepiej rozetrzeć na szklanym stole czy jakim blacie i poczekac

A jaka jest różnica między pasta a feta?

C84S np taka, ze Slownik Jezyka Polskiego definiuje 'paste' jako polplynna mase, lub wloski makaron. 'Fete' natomiast scisle jako grecki ser

C84S feta to feta a pasta to pasta

fete sobie skrobiesz i kruszysz, paste musisz rozsmarowac zeby wyschla, bo jest zbyt mokra zeby ja formowac w sensowne narty

---

nie wiem po co w ogole odpowiadam, skoro to kolejny debilny sposob na nabicie postow, bo kazdy doskonale wie ze ty to wiesz

Super produkt, dobrze wysuszony i wymieszany z 3CMC robił dobrą robotę, solo już nie było tego fajnego efektu, mimo to działał naprawdę spoko. O dawkach nie piszę , gdyż tak jak wspominałem w poprzednich postach tolerancja poszła się jebać.