Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Najdziwniejsza substancja jaką braliście - zarówno pochodzenia chemicznego jak i natu
14.03.2023, 17:00
Jak sama nazwa wskazuje, zarówno chemicy, jak i natura serwują nam przeróżne smakołyki.
Niektóre jednak wyróżniają się działaniem. Chciałbym abyście wypowiedzieli się w temacie - jaka była najdziwniejsza pod kątem działania substancja, jaką mieliście okazje zażyć ?
Może ktoś zjadł bielunia i podzieli się wrażeniami ?
Może jakoś chemiczny wynalazek, który zaskoczył was swoim działaniem ?
Moim przykładem jest 5-DBFPV - analog słynnej alfy, który okazał się przedziwną substancją oferującą m.in:
-uczucie spokoju i relaksacji (przy ketonach to wręcz absurd !)
-halucynacje słuchowe i wzrokowe (jakaś grająca muzyka, oev'y w stylu kolorowych kokardek - przy ketonie ???)
Substancja niestety niedostępna już nigdzie, a przygoda z nią była czystą fascynacją...
ZAPRASZAM DO UDZIELANIA SIĘ W WĄTKU, ORAZ OPISYWANIA WASZYCH DOŚWIADCZEŃ !!!!
Niektóre jednak wyróżniają się działaniem. Chciałbym abyście wypowiedzieli się w temacie - jaka była najdziwniejsza pod kątem działania substancja, jaką mieliście okazje zażyć ?
Może ktoś zjadł bielunia i podzieli się wrażeniami ?
Może jakoś chemiczny wynalazek, który zaskoczył was swoim działaniem ?
Moim przykładem jest 5-DBFPV - analog słynnej alfy, który okazał się przedziwną substancją oferującą m.in:
-uczucie spokoju i relaksacji (przy ketonach to wręcz absurd !)
-halucynacje słuchowe i wzrokowe (jakaś grająca muzyka, oev'y w stylu kolorowych kokardek - przy ketonie ???)
Substancja niestety niedostępna już nigdzie, a przygoda z nią była czystą fascynacją...
ZAPRASZAM DO UDZIELANIA SIĘ W WĄTKU, ORAZ OPISYWANIA WASZYCH DOŚWIADCZEŃ !!!!
JAKOŚ TRZEBA PCHAĆ TO ZJEBANE ŻYCIE, CO NIE ? MAIL DZIAŁA
14.03.2023, 23:46
Nie wiem czy się liczy ale mam lekką obsesję na punkcie przeróżnych roślin więc zdarza mi się na spacerach podskubywać i pakować do mordy liście i takie tam xDDD
Pół liścia belladonny (głównie atropina) - efektów raczej brak, lekka senność może.
7 (xD) ziarenek bielunia (atropina, skopolamina) - sucho, gorąco, senność ale nie można zasnąć i straszna potrzeba wiercenia jednak bez żadnych dziwnych psychicznych efektów.
Kokorycz (korydalina i inne alkaloidy) - wywar z kilku roślin razem z bulwami, ciekawy stan półsnu ale nic spektakularnego.
Glistnik (chelidonina i inne alkaloidy) - nie wiem czego się spodziewałam, nic nie działa.
Tatarak (azaron) - kawałek korzenia, może być ciekawy ale nie dałam rady zjeść wystarczająco dużo żeby cokolwiek poczuć, smak jest przytłaczający.
Muchomor czerwony (muscymol) - mikrodawkowanie suszonego kapelusza. Bardzo przyjemne sny, działanie antydepresyjne, poczucie "obecności wielkiego grzyba".
Poza tym marzy mi się spróbowanie leczniczych/rekreacyjnych dawek strychniny. Niestety nie produkują już witaminek które miały ją w składzie ;___; a z nasionami kulczyby jednak boję się bawić.
Pół liścia belladonny (głównie atropina) - efektów raczej brak, lekka senność może.
7 (xD) ziarenek bielunia (atropina, skopolamina) - sucho, gorąco, senność ale nie można zasnąć i straszna potrzeba wiercenia jednak bez żadnych dziwnych psychicznych efektów.
Kokorycz (korydalina i inne alkaloidy) - wywar z kilku roślin razem z bulwami, ciekawy stan półsnu ale nic spektakularnego.
Glistnik (chelidonina i inne alkaloidy) - nie wiem czego się spodziewałam, nic nie działa.
Tatarak (azaron) - kawałek korzenia, może być ciekawy ale nie dałam rady zjeść wystarczająco dużo żeby cokolwiek poczuć, smak jest przytłaczający.
Muchomor czerwony (muscymol) - mikrodawkowanie suszonego kapelusza. Bardzo przyjemne sny, działanie antydepresyjne, poczucie "obecności wielkiego grzyba".
Poza tym marzy mi się spróbowanie leczniczych/rekreacyjnych dawek strychniny. Niestety nie produkują już witaminek które miały ją w składzie ;___; a z nasionami kulczyby jednak boję się bawić.
14.03.2023, 23:54
2,3MDMC-kurewsko mocny stim, taki pusty, chcesz coś robić ale nie wiesz co..
DPT-mindfuck po tym był, psychodela ale w porównaniu do dmt to strasznie mroczna
DPT-mindfuck po tym był, psychodela ale w porównaniu do dmt to strasznie mroczna
JA jak dotąd to MUCHOMOR CZERWONY - uważany za trujący... co jest bujdą na resorach...
Fajne sny, przypływ energii, głęboki sen - rano się wstaje wypoczęty, jak się biega to nie czuć zmęczenia po mikrodozowaniu (0,5 grama z rana, 0,5g poł godziny przed snem), pewnie przy innym wysiłku fizycznym też da się to zaobserwować. Bardziej jesteś tu i teraz, nie zastanawiasz się zbyt długo, tylko to co pomyślisz to robisz.
Coś magicznego jest w tym grzybie.
Fajne sny, przypływ energii, głęboki sen - rano się wstaje wypoczęty, jak się biega to nie czuć zmęczenia po mikrodozowaniu (0,5 grama z rana, 0,5g poł godziny przed snem), pewnie przy innym wysiłku fizycznym też da się to zaobserwować. Bardziej jesteś tu i teraz, nie zastanawiasz się zbyt długo, tylko to co pomyślisz to robisz.
Coś magicznego jest w tym grzybie.
21.04.2023, 03:19
(20.04.2023, 20:24)C84S napisał(a): JA jak dotąd to MUCHOMOR CZERWONY - uważany za trujący... co jest bujdą na resorach...
Fajne sny, przypływ energii, głęboki sen - rano się wstaje wypoczęty, jak się biega to nie czuć zmęczenia po mikrodozowaniu (0,5 grama z rana, 0,5g poł godziny przed snem), pewnie przy innym wysiłku fizycznym też da się to zaobserwować. Bardziej jesteś tu i teraz, nie zastanawiasz się zbyt długo, tylko to co pomyślisz to robisz.
Coś magicznego jest w tym grzybie.
Ale jesz muchomory takie odrazu po zerwaniu czy suszysz je? Jesli suche to czy to się zjada czy może jakis napar sporządza?
21.04.2023, 08:43
Najdziwniejsza substancja, którą miałem okazję i zarazem nieprzyjemność testować to 2FDCK.
Czyste popierdoleństwo 🤯
Najpierw potężny wjazd jakiejś dziwnej połączonej z chuj wie czym euforii.
Później już tylko chore, dzikie rozkminy i ten dziwny zimny trzask na całym ciele...
To było zdecydowanie DZIWNE, a zarazem popierdolone.
Nigdy więcej dyso!
https://dopal.org/showthread.php?tid=1189
Czyste popierdoleństwo 🤯
Najpierw potężny wjazd jakiejś dziwnej połączonej z chuj wie czym euforii.
Później już tylko chore, dzikie rozkminy i ten dziwny zimny trzask na całym ciele...
To było zdecydowanie DZIWNE, a zarazem popierdolone.
Nigdy więcej dyso!
(21.04.2023, 03:19)Białykot napisał(a): Ale jesz muchomory takie odrazu po zerwaniu czy suszysz je? Jesli suche to czy to się zjada czy może jakis napar sporządza?
https://dopal.org/showthread.php?tid=1189
NIE dla OPIO !!!
#Pudzilla#Ferdzio#ktonastępny?
#Pudzilla#Ferdzio#ktonastępny?
21.04.2023, 09:13
Raz dostałem od dilera amf który zawsze miał dobry towar coś dziwnego prawdopodobnie za moje nieeleganckie zachowanie w jednej sytuacji. Wyglądało jak amf, pachniało jak amf ale w działaniu było schizogenne, nieprzyjemne, miałem dość choć wciąż była ochota dorzucać. Taki wywoływacz rachunku sumienia ja na to mówię.
24.04.2023, 19:07
PEPPP od vendora sorted, niby opio jakies, ale dawki i po 30mg nie klepaly, tylko per sniff, a i to byla jedna z najgorszych rzeczy do wąchania, ból 10/10
no i kleferein od pysznego, który działał jak mix tryptaminowy, fajnie było po ćwiartce tego
no i kleferein od pysznego, który działał jak mix tryptaminowy, fajnie było po ćwiartce tego
24.04.2023, 20:48
(21.04.2023, 08:43)kot_kreskowy napisał(a): Najdziwniejsza substancja, którą miałem okazję i zarazem nieprzyjemność testować to 2FDCK.
Czyste popierdoleństwo 🤯
Najpierw potężny wjazd jakiejś dziwnej połączonej z chuj wie czym euforii.
Później już tylko chore, dzikie rozkminy i ten dziwny zimny trzask na całym ciele...
To było zdecydowanie DZIWNE, a zarazem popierdolone.
Nigdy więcej dyso!
https://dopal.org/showthread.php?tid=1189 zgadzam się z tobą to co robi z głową to ryje beret