Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Wasze sposoby na dobre nawodnienie
18.01.2025, 01:07
(18.01.2025, 00:14)JureKiler napisał(a): Czeslawo po tym co napisałeś o enzymie wnioskuję ze masz nietolerancję laktozy tak? Bo twój organizm nie wytwarza laktazy która trawi laktozę w twoim organizmie. Coś takiego zapamiętałem z wykładu ale mogę się mylićDokładnie brakuje w moim organizmie enzymu laktaza, aby rozkładał prawidłowo laktozę (która jest np. w nabiale).
Dopiero od kilku lat można dostarczać ten niezbędny enzym do trawienia zewnętrznie w postaci tego leku co pisałem lub podobnych, bo wcześniej był wybór albo w ogóle nie jeść nabiału, albo jeść i mieć problemy żołądkowe.
To był klasyczny wybór między dżumą a cholerą.
Nie było żadnych ciastek, więc kupiłem zaprawę murarską !
18.01.2025, 01:45
Domowe izotoniki cytryna, miód, sól i woda albo elektrolity w saszetkach, Orsalit jest git.
18.01.2025, 04:48
arbuz jest bardzo spoko opcja na przyklad, chociaz ja po prostu lykam elektrolity z apteki i pije duzo wody, czesto pije jakies oshee czy inne izotoniki i dzialaja cudnie
21.01.2025, 18:23
Multi witamina
Albo jakieś osshee jest dużo napoji które mają w sobie dużo witamin
Albo jakieś osshee jest dużo napoji które mają w sobie dużo witamin
22.01.2025, 12:29
Nie wiem, czy mogę tu konkretnie polecać pewne produkty spożywcze, ale u mnie patent jest jeden.
Mam saszetki izotoniczne pewnej firmy o różnych smakach.
1 saszetka - 1 litr napoju. Zestaw 70 kilku smaków kosztuje w granicach 50 zł, więc wychodzi mniej niż złotówka za litr smacznego i bogatego w elektrolity napoju.
Mam też saturator do wody, a do niego litrowe butelki. Kiedy ketonuję to zawsze staram się rozrabiać jedną saszetkę o smaku "cola" w gazowanej wodzie w takiej litrowej buteleczce z zestawu raz na 6 godzin (4 litry na dobę - nastawiam budziki/przypomnienia, jest łatwiej)
Jeśli komuś nie podchodzi gazowane, to jest pierdyliard innych smaków.
Mam saszetki izotoniczne pewnej firmy o różnych smakach.
1 saszetka - 1 litr napoju. Zestaw 70 kilku smaków kosztuje w granicach 50 zł, więc wychodzi mniej niż złotówka za litr smacznego i bogatego w elektrolity napoju.
Mam też saturator do wody, a do niego litrowe butelki. Kiedy ketonuję to zawsze staram się rozrabiać jedną saszetkę o smaku "cola" w gazowanej wodzie w takiej litrowej buteleczce z zestawu raz na 6 godzin (4 litry na dobę - nastawiam budziki/przypomnienia, jest łatwiej)
Jeśli komuś nie podchodzi gazowane, to jest pierdyliard innych smaków.