Ostatnio próbowałem kupić w bitomacie flyingatom bitcoiny i nie doczytałem, że transkacje powyżej 1000euro muszą być weryfikowane dowodem tozsamosci i jak przy wkładaniu banknotów przekroczyłem kwotę to przerwało transkacje, bitcoinow mi nie dodało i nie dostałem spowrotem gotowki. Wie ktoś czy w takiej sytuacji jak się skontaktuję z infolinią to odzyskam pieniądze czy one przepadły? Infolinia jest czynna tylko w wekeendy i nie moge sie od razu dowiedzieć. Proszę dajcie znać

Moim zdaniem nie będzie problemu z odzyskaniem pieniędzy. Wystarczy, że zadzwonisz na infolinię i podasz kwotę, godzinę mniej więcej o której była wpłacana i miejsce gdzie znajduje się bitomat. Opisz sytuację jaka była i po sprawdzeniu w systemie mogą wygenerować kod, który wyślą ci na numer telefonu i wypłacisz w bitomacie. Ja miałem ostatnio podobny problem, ale w bitomacie schitcoin, że wpłaciłem 200 stówy i dopiero po chwili zobaczyłem, że jest napisane awaria. Przerwałem dalsze wpłacanie. Po telefonie do obsługi i  jak system został naprawiony dostałem kod i odzyskałem pieniądze.

Mi też się wydaje że odzyska normalnie.
Prawo działa w obie strony. Skoro automat uznał, że nie chcemy się poddać weryfikacji, to w takim razie powinien oddać hajs. A tak to jest normalna kradzież. 
Bo niby co? Automat zabezpieczył pieniądze do czasu wyjaśnienia pochodzenia gotówki? Czy kurwa nielegalna konfiskata?
Ja bym o ten hajs zawalczył włącznie z wizytą na komisariacie jakby trzeba było.
Do żadnego kurwa przestępstwa nie doszło, a w razie czego pochodzenie takiej kwoty można udowodnić nawet pracą jako babcia klozetowa.

---

W razie czego mówisz, że inwestujesz w krypto i po prostu nie doczytałeś o weryfikacji.

Nie wiem jak jasniej mozna wytlumaczyc dzialanie ustawy.Zwracajac pieniadze, dla ktorych nie zweryfikowano zleceniodawcy, instytucja finansowa staje sie czynnym uczestnikiem prania brudnych pieniedzy. Czego nie jestescie w stanie zrozumiec?  To tak jak bankomat z funkcja rozpoznawania pieniedzy zwroci uszkodzony banknot a falszywego juz nie. Bo zwrot bylby wprowadzeniem do obrotu.

Tak jak z paczkami, w ktorych zidentyfikowano niedozwolone substancje. Zawsze zostana zatrzymane / cofniete z doreczenia. Bo wydanie takiej paczki jest swiadomym wprowadzeniem do obrotu.

Naprawde, zamiast snuc przypuszczenia rodem z mchu i paproci, wystarczy poczytac i poznac prawo. Bo zasada 'ignoratia iuris nocet' jest wciaz zywa i obowiazujaca.

---

Moim zdaniem nie będzie problemu z odzyskaniem pieniędzy. Wystarczy, że zadzwonisz na infolinię i podasz kwotę, godzinę mniej więcej o której była wpłacana i miejsce gdzie znajduje się bitomat. Opisz sytuację jaka była i po sprawdzeniu w systemie mogą wygenerować kod, który wyślą ci na numer telefonu i wypłacisz w bitomacie. Ja miałem ostatnio podobny problem, ale w bitomacie schitcoin, że wpłaciłem 200 stówy i dopiero po chwili zobaczyłem, że jest napisane awaria. Przerwałem dalsze wpłacanie. Po telefonie do obsługi i  jak system został naprawiony dostałem kod i odzyskałem pieniądze.

Przeczytaj sobie glosno i wyraznie to co napisales, i odnies to do powodu zatrzymania pieniedzy. Zostaly one zatrzymane z powodu braku ustalenia strony transakcji dla kwoty ustalonej w ustawie. Twoj telefon i opisanie sprawy glosno i wyraznie nie cofnie tego. Skoro sie nie zweryfikowales w jedyny uznany prawnie sposob, to powiedzenie, ze to byles Ty nie jest wystarczajace by oddac Ci 1000eur. Bo niby skad wiadomo, ze to Ty wplacales i to Twoj hajs? Nie dopilnowales wlasnie by ktos wiedzial czyj to hajs. 

Nie bede mowil o tym, ze obowiazek weryfikacji jest celowy, a kazda transakcja bez skutecznej weryfikacji jest stosownie monitorowana - zgodnie z AML. 

No i Twoj case dotyczyl kwoty ponizej obowiazku weryfikacji - tak na marginesie

Inaczej, czy bitomaty mają swój monitoring jak bankomaty?
Jesli mają odzyska pieniądze.

Przecież on nie popełnił żadnego przestępstwa póki co.
Zdania nie zmienię, nie przekonuje mnie to o czym piszesz.
Pozostanę przy mchu i paproci.😎

kot_kreskowy ja nie mam zamiaru do niczego przekonywac. Po prostu pieniedzy, dla ktorych nie mozna ustalic wlasciciela, nie mozna zwrocic ot tak.

Zupelnie nie rozumiesz powodu zatrzymania pieniedzy. Tu nie chodzi o popelnienie przestepstwa. 

A wzmianka o powolywaniu sie na monitor8ng celem potwierdzenia kto robil transakcje, jest potwierdzeniem jakim idiotyzmem jest wiara w mitygowanie ryzyka ustalenia strony transakcji poprzez brak weryfikacji 😎

I ostatnie slowo w temacie: ktos celowo chce by wplata byla anonimowa. No wiec w przypadku problemow z transakcja, trzeba brac na klate to, ze nieznana jest strona transakcji. Celowa proba ukrycia strony transakcji jest klasyczna faza 'maskowania'. Nie rozumiem jak mozna domagac sie zwrotu srodkow dla ktorych nie jest sie zadna strona, i myslec, ze zwrocenie sie z zadaniem zwrotu 'bo to bylem ja' wystarczy 😎

Ludzie, zadajcie sobie trud poswiecenia 5min na sprawdzenie co i jak. Zamiast kategorycznie bronic swojego zdania, ktore jest po prostu bledne. To naprawde nie boli, a sprawia, ze rozmowa jest powazna i pozwala trafnie ocenic sytuacje, o ktorej mowa.

To, ze cos sie komus wydaje jest ok, dopoki ktos nie trwa przy swoim zdaniu pomimo, ze obiektywnie jest w bledzie. Tego nie potrafie zrozumiec. Ja nie pisze co mi sie wydaje. Ja pisze jak wyglada proces w opisywanym przypadku, na podstawie obowiazujacego prawa i praktyki rynkowej

Ciekaw jestem jaki będzie finał.
Mi to wygląda na błąd maszyny dlatego myślę tak a nie inaczej.

A kod bledu to Artykul 2 par 12, 34 i 35 & 2.b i c w/w ustawy. Dla uproszczenia okreslanym jako blad 'bezpieczenstwo finansowe'

Niestety na elektroda.pl nie sa w stanie pomoc

Ciekaw jestem jaki będzie finał.
Mi to wygląda na błąd maszyny dlatego myślę tak a nie inaczej.

Jutro dam znać jak dodzwonie sie na infolinie

Czekamy bonzajmatejko 
Oby Ci się poszczęściło. Tego Ci życzę.

Czekamy bonzajmatejko 
Oby Ci się poszczęściło. Tego Ci życzę.

Poszczęściło się, wczoraj wieczorem dostalem bitcoiny na konto.